Mazowieckie. Spokojnie, to tylko ćwiczenia. Syreny alarmowe jeszcze w piątek

Trzyminutowy, modulowany dźwięk syren ma ogłaszać zagrożenie z powietrza. To sygnał przeznaczony dla ludności. Zasadniczo ma stanowić zawiadomienie o niebezpieczeństwie, jakie może grozić ludziom w wyniku ataku lotniczego.

Ćwiczenia na Mazowszu organizuje w dniach 17-21 maja Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Elementami symulacji są zdarzenia dotyczące naruszenia przestrzeni powietrznej Rzeczypospolitej Polskiej przez statek powietrzny RENEGADE, stwarzający potencjalne zagrożenie dla ludności cywilnej.

W ramach ćwiczeń po trzyminutowym ostrzeżeniu następuje emisja dźwięku, który stanowi odwołanie alarmu o zagrożeniu z powietrza. Ten drugi, uspokajający odgłos również trwa trzy minuty, jednak ma charakter ciągły.

O ćwiczeniach, polegających na uruchomieniu syren, poinformował Mazowiecki Urząd Wojewódzki. W komunikacie podano, że mieszkańcy nie muszą podejmować żadnych działań po usłyszeniu sygnałów ostrzegawczych. Syrenom będą mogły towarzyszyć komunikaty głosowe o przebiegu ćwiczenia, informujące o rozpoczęciu treningu oraz próbie systemu ostrzegania i alarmowania.

"Zadanie polegające na ostrzeganiu i alarmowaniu ludności jest wykonywane przez każdego szefa obrony cywilnej na administrowanym przez niego terenie. Na szczeblu wojewódzkim jest nim wojewoda, w powiecie - starosta, w mieście - prezydent lub burmistrz, natomiast w gminie - wójt. Syreny zostaną uruchomione przez wojewódzkie, powiatowe oraz miejskie Centra Zarządzania Kryzysowego" - poinformowano w komunikacie wojewody mazowieckiego.