Marsz Niepodległości przejdzie przez stolicę. Zapłacimy za niego prawie milion złotych
W tym roku bezpieczeństwa pilnować będzie sześć tysięcy policjantów.
W tym roku Marsz Niepodległości kosztować będzie podatnika około milion złotych. Licząc tylko kwotę wydaną na zabezpieczenie obchodów przez policję. W ostatnich dwóch latach obyło się bez zniszczeń. Inaczej niż w pierwszych pięciu marszach.
Koszt Marszu Niepodległości w Warszawie diametralnie spadł w ostatnich dwóch latach, przynajmniej jeśli chodzi o zniszczenia w mieście. Formalnie marsze nie są już okazją do protestu przeciw rządowi, więc zniszczeń w stolicy praktycznie nie widać. Dwa lata temu ratusz oszacował je na zaledwie 5 tys. zł , a w ubiegłym roku w ogóle przestał je liczyć. Kosztem dla miasta jest już tylko zmiana organizacji ruchu w mieście i sprzątanie.
Obecnie, jeśli chce się policzyć, ile podatnik wyda na marsz, trzeba szacować tylko wydatki na policję. Minister Mariusz Błaszczak podał, że w tym roku bezpieczeństwa pilnować będzie sześć tysięcy policjantów.
Jaki to koszt? W tym roku wyceniano już kwoty wydane na ochronę miesięcznic smoleńskich, więc można to dość łatwo porównać. W maju szacowało się, że wyniósł on ok. 165 tys. złotych, a marsz zabezpieczało wtedy 1,6 tys. policjantów . Jak łatwo można policzyć, to około 100 zł na policjanta.
W przypadku wydarzeń z udziałem kibiców - a tak będzie w przypadku Marszu Niepodległości - koszty te szacowane są na nieco więcej - około 150 zł na policjanta.
W ten sposób można oszacować, że przy obsadzie 6 tys. funkcjonariuszy łączny koszt zabezpieczenia zamknie się kwotą w granicach 600 - 900 tys. zł.
Źródło: money.pl
Oprac. Karolina Pietrzak
Jesteś świadkiem zdarzenia w Warszawie, które jest dla Ciebie ważne? Widzisz coś ciekawego? Skontaktuj się z nami przez Facebooka lub na wawalove@grupawp.pl.
Przeczytajcie również: Co dalej z pomnikami smoleńskimi? Kaczyński: "być może będą pewne zmiany"