Kolejne przypadki skimmingu. Zatrzymano obywateli Rumunii i Mołdawii
Zostali zatrzymani gdy demontowali urządzenie w bankomacie
23.02.2015 10:21
Policyjna akcja wymierzona w przestępców zajmujących się skimmingiem miała miejsce w miniony weekend, w pobliżu jednego z bankomatów. W Centrum Warszawy policjanci ze śródmiejskiego wydziału operacyjno-rozpoznawczego zlokalizowali zainstalowane urządzenie do kopiowania danych z kart płatniczych.
Zorganizowano zasadzkę. Po godzinie 18.00 do bankomatu podeszło dwóch mężczyzn, którzy zabrali się do demontażu urządzenia. Zostali zatrzymani. Okazało się, że to mężczyźni w wieku 30 i 40 lat legitymujący się dwoma paszportami, Mołdawskim i Rumuńskim. Obaj panowie usłyszeli już zarzut z art. 310 § 4 kodeksu karnego. Grozi za to do 5 lat pozbawienia wolności.
Skimming to przestępstwo polegające na skopiowaniu zawartości paska magnetycznego karty bankowej (bankomatowej lub kredytowej) w celu stworzenia duplikatu działającego oryginału. Transakcje dokonywane takim duplikatem obciążają konto właściciela oryginału.
Jak usłyszeliśmy w biurze prasowym KSP, do skimmingu może dojść właściwie wszędzie, gdzie można dokonywać płatności kartami: w sklepie, restauracji czy na stacji benzynowej. Najczęściej karta kopiowana jest przez sprzedawcę za pomocą specjalnego , który współpracuje z przestępcami lub sam jest przestępcą. Ponieważ zazwyczaj jest ona w posiadaniu przestępcy krótko, nie zawsze ma on okazję poznać jej kod PIN. Dlatego najczęściej kopiowane są karty, które nie wymagają autoryzacji przy pomocy numeru PIN. Do kopiowania służy specjalne urządzenie, zawierające czytnik kart oraz pamięć pozwalającą na zapisywanie zawartości pasków magnetycznych. Urządzenie to podłącza się następnie do komputera i kopiuje zawartość sczytanych pasków magnetycznych.
Znacznie groźniejszy jest "skimming bankomatowy". Jak poinformowała WawaLove.pl rzeczniczka policji , w Warszawie do takiego rodzaju oszustwa dochodzi kilkadziesiąt razy rocznie.
Jak nie zostać ofiarą skimmingu? Jak chronić swoją kartę? Policjanci z KSP podają kilka przydatnych rad.
- Nie korzystać z bankomatu, który wzbudza nasze podejrzenie.
- Zwrócić uwagę na wystające lub odstające od płaskich powierzchni bankomatu elementy
- Zwrócić uwagę na dodatkowe elementy bankomatu, nie będące jego integralną częścią
- Zasłaniać dłonią lub portfelem dłoń wprowadzająca PIN
- Nie dopuścić, by osoby trzecie obserwowały nasze czynności przy bankomacie
- Nie zapisywać kodu PIN na karcie bankomatowej
- Warto na bieżąco sprawdzać saldo naszego rachunku oraz wyciągi z kart i kont.
Przeczytajcie też: 21-latek gnał ponad 206 km/h po trasie S2!