Jest stanowisko warszawskich biskupów ws. karty LGBT+. "Jest sprzeczna z konstytucyjnym prawem rodziców"

Jest stanowisko biskupów warszawskich w sprawie tzw. "Deklaracji LGBT+". Duchowni "krytycznie i z niepokojem odnoszą się do treści zaprezentowanego dokumentu, szczególnie w części dotyczącej edukacji seksualnej w szkołach".

Jest stanowisko Kościoła ws. Karty LGBT+
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Karolina Kołodziejczyk

Kościelne stanowisko zostało podpisane przez arcybiskupa metropolitę warszawskiego Kazimierza Nycza oraz biskupa warszawsko-praskiego Romualda Kamińskiego. Według biskupów "deklaracja 'Warszawska polityka miejska na rzecz społeczności LGBT+' wzbudziła emocje i uzasadnione zaniepokojenie wiernych, którzy w różnorodnej formie coraz liczniej zwracają się do biskupów warszawskich z prośbą o wsparcie".

Jak czytamy w oświadczeniu, duchowni w pełni solidaryzują się i wspierają rodziców zaniepokojonych zapisami warszawskiej karty. Duży niepokój budzą zapisy dotyczące "edukacji antydyskryminacyjnej i seksualnej w każdej szkole". Autorzy stanowiska wskazują na to, że brak jakiejkolwiek wzmianki w omawianym dokumencie na temat roli rodziców.

"Może (to - przyp. red.) oznaczać, że 'Deklaracja' jest sprzeczna z konstytucyjnym prawem rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami oraz z obowiązującym prawem oświatowym - czytamy w dokumencie.

Zobacz także: Ogromne kontrowersje wokół karty LGBT. Katarzyna Lubnauer komentuje

Awantura wokół karty LGBT+ i deklaracji WHO

#

Przypomnijmy: 18 lutego prezydent Warszawy podpisał Warszawską Deklarację LGBT+, która zobowiązuje ratusz do zmiany postrzegania osób LGBT oraz ma zapewnić im maksimum bezpieczeństwa. Co więcej, podpisana deklaracja odwołuje się do raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Chodzi o "Standardy edukacji seksualnej w Europie. Podstawowe zalecenia dla decydentów oraz specjalistów zajmujących się edukacją seksualną".

Ratusz stanął w ogniu krytyki. - W sferze seksualnej mamy do czynienia z normą lub wynaturzeniem. Jestem przerażona tym, co wydarzy się w edukacji. Karta LGBT+ ma się opierać na deklaracji WHO, która zawiera treści niszczące dzieci - mówiła m.in. kandydatka Koalicji Propolskiej w wyborach do europarlamentu Kaja Godek.

Do sprawy odniósł się prezydent Warszawy. "Upubliczniane treści są jawną manipulacją i kłamstwem" - tak Rafał Trzaskowski skomentował ostatnią dyskusję o podpisaniu karty LGBT+. Według niego "mieszanie i mylenie kwestii tożsamości seksualnej i łączenie jej z pedofilią jest skandaliczne i niedopuszczalne".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Zapytali premiera o Ziobrę. "Lepiej jakby na Białoruś pojechał"
Zapytali premiera o Ziobrę. "Lepiej jakby na Białoruś pojechał"
Podjechali podnośnikiem. Aktywiści wspięli się na Bramę Brandenburską
Podjechali podnośnikiem. Aktywiści wspięli się na Bramę Brandenburską
Zabił znajomego podczas polowania. Twierdzi, że celował do dzika
Zabił znajomego podczas polowania. Twierdzi, że celował do dzika
"Tytan pracy". Nowy człowiek na kluczowej pozycji w kręgu Kaczyńskiego
"Tytan pracy". Nowy człowiek na kluczowej pozycji w kręgu Kaczyńskiego
Tusk najpierw zamilkł. Potem padło mocne słowo o Nawrockim
Tusk najpierw zamilkł. Potem padło mocne słowo o Nawrockim
Spotkania ws. działki pod CPK. Lawina komentarzy. Jest reakcja Horały
Spotkania ws. działki pod CPK. Lawina komentarzy. Jest reakcja Horały
Tragedia w Chociwiu. Trzy osoby znalezione martwe w samochodzie
Tragedia w Chociwiu. Trzy osoby znalezione martwe w samochodzie
Berkowicz chciał się przyczepić. Odpowiedź zabolała
Berkowicz chciał się przyczepić. Odpowiedź zabolała
Co z otwarciem przejść z Białorusią? Tusk potwierdza decyzję
Co z otwarciem przejść z Białorusią? Tusk potwierdza decyzję
Ciała noworodków pod Kłobuckiem. Prokuratura czeka na wyniki badań
Ciała noworodków pod Kłobuckiem. Prokuratura czeka na wyniki badań
Grypa najcięższa od dekady. Eksperci alarmują
Grypa najcięższa od dekady. Eksperci alarmują
Szczere wyznanie Olejnik. "Ludzie potrafią robić sobie takie rzeczy"
Szczere wyznanie Olejnik. "Ludzie potrafią robić sobie takie rzeczy"