Gronkiewicz-Waltz zabrała głos ws. zapłacenia kary. Zmieniła zdanie?

Czy warszawiacy zapłacą za grzywny prezydent stolicy?

Obraz
Karolina Kołodziejczyk

Nikt nie powinien płacić za moje niestawiennictwo przed komisją weryfikacyjną - ani prezydent miasta, ani tym bardziej osoba fizyczna - powiedziała w środę prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Jej zdaniem, komisja weryfikacyjna to "teatr".

Gronkiewicz-Waltz odniosła się w środę do doniesień medialnych, według których, miasto wydaje za każdą godzinę reprezentowania szefowej stołecznego ratusza przed komisją weryfikacyjną, 1020 złotych.

Prezydent Warszawy powiedziała dziennikarzom, że ratusz zawiera umowy z kancelariami zewnętrznymi, kiedy potrzebna jest specjalistyczna obsługa.

- Komisja weryfikacyjna jest tego typu organem, który wymaga specyficznej obsługi wysoko wyspecjalizowanych specjalistów. Ponieważ dotąd zajmowało się (tym) Biuro Gospodarki Nieruchomościami, które jest w jakimś sensie w stanie reorganizacji (...) dlatego, żeby nie być niefrasobliwym, trzeba było wynająć takich specjalistów - powiedziała prezydent Warszawy.

Jej zdaniem, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powinien się zainteresować pół milionem złotych, który wydaje na swój PR.

Na pytanie, czy nie lepiej stawić się przed komisją weryfikacyjną, prezydent odpowiedziała: "Nie, ponieważ to jest teatr". - W czasie ostatnich przesłuchań mogliśmy się przekonać, że to jest komisja (powołana) dla mnie, a nie dla wyjaśnienia spraw - podkreśliła Gronkiewicz-Waltz. Jak oceniła, "komisja chce kogoś ukarać, głównie mnie".

Gronkiewicz-Waltz przekonywała, że za jej niestawiennictwo przed komisją weryfikacyjną "nikt nie powinien płacić, ani prezydent miasta, ani tym bardziej osoba fizyczna". Jej zdaniem, wystarczy, że przed komisję weryfikacyjną wysłała swoich pełnomocników.

Prezydent Warszawy mówiła wcześniej, że komisja weryfikacyjna nałożyła grzywnę na prezydenta miasta stołecznego Warszawy, a nie na osobę Hannę Gronkiewicz-Waltz. Jej zdaniem, nie ma więc podstawy prawnej do tego, by to ona zapłaciła grzywnę. Komisja weryfikacyjna w sumie cztery razy ukarała prezydent Warszawy grzywnami za niestawiennictwo na jej rozprawach. W sumie chodzi o 12 tys. zł.

Źródło: PAP

Oprac. Karolina Pietrzak

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Francja w szoku po włamaniu. W Strefie Gazy znów giną ludzie [SKRÓT DNIA]
Francja w szoku po włamaniu. W Strefie Gazy znów giną ludzie [SKRÓT DNIA]
Izrael nie mówi już o "operacji". Teraz to "wojna odrodzenia"
Izrael nie mówi już o "operacji". Teraz to "wojna odrodzenia"
Współpracował z izraelskim wywiadem. Został stracony
Współpracował z izraelskim wywiadem. Został stracony
Izrael rozpoczął nowe naloty na cele Hamasu w Strefie Gazy
Izrael rozpoczął nowe naloty na cele Hamasu w Strefie Gazy
Kradzież w Luwrze. Policja namierzyła sprzęt złodziei
Kradzież w Luwrze. Policja namierzyła sprzęt złodziei
Pośpiech ws. poboru w Niemczech. Pomysł "automatycznego obowiązku"
Pośpiech ws. poboru w Niemczech. Pomysł "automatycznego obowiązku"
Te słowa Trumpa nie spodobają się Ukraińcom. Chodzi o terytorium
Te słowa Trumpa nie spodobają się Ukraińcom. Chodzi o terytorium
Nie pierwszy taki skandal. Już wcześniej okradano Luwr
Nie pierwszy taki skandal. Już wcześniej okradano Luwr
W akcji policja, LPR i strażacy. Ratowali kobietę na przejściu dla pieszych
W akcji policja, LPR i strażacy. Ratowali kobietę na przejściu dla pieszych
Szef MSZ Iranu dodał wpis po polsku. Stanowcza reakcja Sikorskiego
Szef MSZ Iranu dodał wpis po polsku. Stanowcza reakcja Sikorskiego
Amerykański cios w Rosję? Zełenski potwierdza
Amerykański cios w Rosję? Zełenski potwierdza
Brudziński o wakacjach z Kaczyńskim. Piwo i przepowiednia z tęczą
Brudziński o wakacjach z Kaczyńskim. Piwo i przepowiednia z tęczą