Gronkiewicz-Waltz wyjaśnia sprawę reprywatyzacji. "To żałosne i obrażające ludzką inteligencję"
Szczegółowe wyjaśnienia prezydent Warszawy na temat reprywatyzacji.
Za zamieszanie związane z reprywatyzacją w Warszawie odpowiedzialna jest prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz - powiedziała w poniedziałek rzeczniczka klubu PiS Beata Mazurek. Nie twierdzę, że Gronkiewicz-Waltz dawała przyzwolenie; być może nie miała właściwego nadzoru - dodała. Prezydent Warszawy postanowiła odpowiedzieć na zarzuty stawiane przez opozycję, a przed wszystkim na ostatnie doniesienia medialne w sprawie "dzikiej reprywatyzacji". Wyjaśnienia Hanny Gronkiewicz-Waltz mianem "żałosnych i obrażających ludzką inteligencję" określił przewodniczący stowarzyszenia "Miasto jest Nasze" - Jan Śpiewak.
Hanna Gronkiewicz Waltz w odniesieniu do zarzutów, które piętrzą się wokół jej udziału w sprawie związanej z warszawską reprywatyzacją , zamieściła na swoim profilu facebookowym - jej zdaniem - pełne wyjaśnienie dotyczące tego problemu. Czytamy w nim między innymi o kulisach związanych z: zatrudnieniem Jakuba Rudnickiego - wicedyrektora w Biurze Gospodarki Nieruchomościami, o obowiązku składania wniosków majątkowych przez urzędników, feralnej działce na pl. Defilad, postępowaniu CBA, czy tez o tym, komu przeszkadza "mała ustawa reprywatyzacyjna?"
(Fot. Hanna Gronkiewicz-Waltz/tt)
Zwrot działki przy Chmielnej 70
- Decyzja zwrotowa została wydana przez Biuro Gospodarki Nieruchomościami po kilku latach postępowania ze względu na to, że Ministerstwo Finansów nie przeprowadziło postępowania administracyjnego w tej sprawie. Pytamy ministerstwo przed zwrotem (taką zasadę wprowadzono za czasów prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz, wcześniej tego nie robiono) – odpowiedź jest jasna: nie mają dokumentów potwierdzających, że p. Holger otrzymał pieniądze w ramach umów indemnizacyjnych za tę nieruchomość. Sprawdzamy na stronach internetowych Min. Finansów: jeszcze w wykazie z 31 grudnia 2015 roku, kiedy to już „dobra zmiana” nadeszła do resortu finansów, nieruchomości przy ul. Chmielnej 70 nie ma. Ministerstwo Finansów wszczyna postępowanie dopiero po tym, jak o temacie zwrotu Chmielnej 70 zrobiło się głośno. Ostatnio postępowanie zostało przedłużone, co świadczy o tym, jak to skomplikowana materia - czytamy we wpisie Hanny Gronkiewicz- Waltz.
- Kontrolę zwrotu działki prowadzi Komisja Rewizyjna Rady m.st. Warszawy, szefem zespołu kontrolnego jest radny PiS - Paweł Terlecki. Hanna Gronkiewicz-Waltz decyduje się też na złożenie zawiadomienia do prokuratury w sprawie zwrotu nieruchomości przy ul. Chmielnej 70. Prokuratury – czyli organu, który ma najlepsze narzędzia do sprawdzenia czy postępowanie było prowadzone w sposób prawidłowy. Dodajmy: prokuratury zarządzanej przez ministra Z. Ziobro. Dokumenty od kilku miesięcy bada też CBA. Do dziś – poza kolejnymi artykułami w mediach – nie mamy żadnej informacji o nieprawidłowościach z prokuratury czy CBA - czytamy dalej w wyjaśnieniu władz miasta.
Komu przeszkadza "mała ustawa reprywatyzacyjna?"
- Jeśli w ramach reprywatyzacji były nieprawidłowości to jesteśmy pierwszymi, którym zależy na rzetelnym wyjaśnieniu sprawy. Również dlatego Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz zdecydowała, żeby wyjątkowo, w związku z udostępnianiem dokumentów związanych z reprywatyzacją w Białej Księdze, udostępnić również opinie prawne autorstwa prof. Barcza i prof. Kalińskiego dot. indemnizacji. Obie ekspertyzy znajdą się zatem na stronach Urzędu m.st. Warszawy w ramach Białej Księgi. Oczywiście jest też dziś wiele osób, którym wejście w życie „małej” ustawy reprywatyzacyjnej przygotowanej przez urzędników Hanny Gronkiewicz-Waltz popsuje szyki. Już dziś dochodzą słuchy, że szukają sposobów na obejście jej zapisów. Nie dopuścimy do tego! - zapowiada ratusz.
Reakcja Jana *Śpiewaka*
- Żałosne i obrażające ludzką inteligencję wyjaśnienia Pani Prezydent. Hanna Gronkiewicz-Waltz rządzi Warszawą od dekady. Jej środowisko polityczne prawie dwadzieścia lat z krótką przerwą na prezydenturę Lecha Kaczyńskiego. 8 lat Pani Prezydent była wiceprezesem partii, która rządziła krajem. Mogła wszystko i nie zrobiła nic. Ponosi pełną odpowiedzialność za to co się dzieje w Warszawie - komentuje Jan Śpiewak, przewodniczący stowarzyszenia "Miasto jest Nasze", które od dawna tropi nieprawidłowości związane z warszawską reprywatyzacją.
Szczegółowe wyjaśnienia prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz na temat reprywatyzacji dostępne TUTAJ .
Przeczytaj też: Miały być zmiany w komunikacji, był tylko chaos. Winna... pogoda