Gad na gigancie. Biegał po Konstancinie-Jeziornie
Funkcjonariusze w Konstancinie-Jeziornie otrzymali zgłoszenie o nietypowym, jak na to środowisko zwierzęciu które biegało po ulicach. Dzięki pomocy pracowników Animal Rescue wystraszony jaszczur został złapany. Wczoraj odnalazła się również jego właścicielka.
Oficer dyżurny komisariatu w Konstancinie-Jeziornie otrzymał po godzinie 15.00 pierwsze powiadomienia, że po ulicach miasta biega wystraszone "dziwne" zwierzę i grozi mu śmierć pod kołami samochodu.
Policja natychmiast namierzyła zwierzę nieopodal komisariatu. O pomoc w jego schwytaniu poproszono pracowników zaprzyjaźnionej Służby Ochrony i Ratownictwa Zwierząt Animal Rescu Polska. - Po kilku minutach wspólnymi siłami ponad metrowy legwan został schwytany i bezpiecznie trafił do tymczasowego schroniska w siedzibie organizacji pomagającej zwierzętom - tłumaczą policjanci z Konstancina-Jeziorny.
W środę policja ustaliła, kto jest właścicielem legwana. Kobieta tłumaczyła, że zwierzę wykorzystało fakt, że podczas remontu mieszkania pracownik nie do końca zamknął drzwi.
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl