Alternatywna historia
W wielu polskich miastach pomysł metra ożywa często. Politycy rzucają hasła przed wyborami, mieszkańcy gdy skarżą się na zakorkowane ulice, a lokalne serwisy newsy o budowie piszą z okazji pierwszego kwietnia. Większość wie, że to mrzonki, a dodatkowo przeciwnicy argumentują, że tylko Warszawa ma tak wielu mieszkańców, więc taka inwestycja to przesada. Możemy więc wyłącznie gdybać, jak reagowano by na takie pomysły, gdyby historia potoczyła się inaczej - budowę warszawskiego metra nie przerwała wojna lub przemysłowa Łódź by nie upadła i zrealizowała ambitne plany. Może zadziałałby efekt domina? A warszawskie metro nie byłoby jedyne, do czego można byłoby się odnieść i łatwiej byłoby przekonać mieszkańców?
źródła: infotram.pl, Puls Historii, warszawa1939.pl