Duda odmówił Irańczykowi obywatelstwa. Gronkiewicz-Waltz pyta dlaczego

Salar Farsi od wielu lat mieszka w Warszawie. Studiuje i prowadzi lokal Brunet Cafe, który nieustannie jest atakowany przez miejscowych wandali.

Obraz
Karolina Kołodziejczyk

Hanna Gronkiewicz-Waltz interweniuje w sprawie Irańczyka, który od wielu lat mieszka w Warszawie. Salar Farsi stara się o obywatelstwo polskie. Na razie bezskutecznie - niedawno otrzymał odmowną odpowiedź z Kancelarii Prezydenta, bez żadnego uzasadnienia. Sprawę nagłośniły media, w tym WawaLove.pl.

- Panie prezydencie - dlaczego? - takie pytanie do Andrzeja Dudy wystosowała Hanna Gronkieiwcz-Waltz. Chodzi o sprawę Salara Farsi, Irańczyka, który od 9 lat mieszka w Polsce i stara się o polskie obywatelstwo. Nie może wrócić do ojczyzny z powodu treści swojej pracy dyplomowej, w której krytykuje rządy Iranu. * *

Salar zdecydował się zostać w Polsce. Tu studiuje i pracuje. We wrześniu zeszłego roku Irańczyk założył własną działalność gospodarczą i otworzył kawiarnię Brunet Kafe, która mieści się przy ulicy Miodowej. Niestety od ponad pół roku funkcjonowania lokalu właściciel i pracownicy lokalu padli ofiarą pięciu ataków o podłożu rasistowskim. Niszczono zamki, witryny kawiarnii, padły też groźby, że jeśli Salar nie opuści Warszawy, "zostanie stracony". * WawaLove.pl jako jeden z pierwszych serwisów opisywał tę sytuację .*

"Za krytykę rządu grozi mi kara śmierci"

Tym samym częstym gościem w Brunet Cafe stali się m.in prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Salarem zaczęły się również interesować media, które nagłaśniały jego trudną sytuację. Jednak problemy z wandalami, którzy regularnie niszczą lokal, nie są jedynym zmartwieniem Irańczyka. W zeszłym roku za pośrednictwem Urzędu ds. Cudzoziemców w Warszawie wysłał wniosek o nadanie obywatelstwa polskiego do Kancelarii Prezydenta. Na początku kwietnia dostał list z decyzją negatywną.

– To dla mnie bolesne, bo czuję się obywatelem Polski. Prowadzę tu działalność gospodarczą, płacę podatki, zatrudniam Polaków, robię doktorat na UW. Nie rozumiem tej decyzji. Nie jestem typowym mieszkańcem Bliskiego Wschodu. Nie mogę wrócić do kraju, bo za krytykę rządu irańskiego grozi mi tam kara śmierci. Poza tym nie wierzę w żadnego Boga, jestem ateistą – powiedział w rozmowie z reporterką WawaLove.pl. - Staram się pomagać innym, ale teraz sam potrzebuję pomocy. Nie wiem, co mam zrobić – podkreślał.

O odmowie z Kancelarii Prezydenta opowiedział również w programie Onet Rano. Dziennikarz Jarosław Kuźniar wystosował pismo do prezydenta Andrzeja Dudy, w którym pyta, jakie były powody odrzucenia wniosku Salara Farsi o polskie obywatelstwo. Do prośby o udzielenie informacji dołączyła się również prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Polska wystąpiła o uruchomienie artykułu 4. NATO. Sikorski potwierdza
Polska wystąpiła o uruchomienie artykułu 4. NATO. Sikorski potwierdza
Szczątki drona w trzecim województwie
Szczątki drona w trzecim województwie
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Drony nad Polską. Świat reaguje
Drony nad Polską. Świat reaguje
Obrona przed dronami. Sojusznicy z Holandii ruszyli  na pomoc
Obrona przed dronami. Sojusznicy z Holandii ruszyli na pomoc
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
Mocna reakcja z MSWiA. "Pomyślałabym, że muszę uciekać z kraju"
Mocna reakcja z MSWiA. "Pomyślałabym, że muszę uciekać z kraju"
Rosyjskie media w akcji. Rozpowszechniają fałszywe informacje
Rosyjskie media w akcji. Rozpowszechniają fałszywe informacje
Jest potwierdzenie. Będzie nota protestacyjna dla Rosji
Jest potwierdzenie. Będzie nota protestacyjna dla Rosji
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę