Dramatyczne warunki w szpitalu. "Płaczę, gdy muszę się umyć"

Grzyb na ścianach, kotara we krwi, prysznic bez podstawowego wyposażenia. Pacjenci są załamani warunkami panującymi w warszawskim Szpitalu Klinicznym Dzieciątka Jezus przy ul. Lindleya. – Płaczę za każdym razem, gdy muszę się umyć – mówi Wirtualnej Polsce Natalia, która leżała na oddziale urologicznym.

Łazienka w szpitalu przy ul. Lindleya
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne
Magda Mieśnik
34

Placówka przy ul. Lindleya w Warszawie jest szpitalem klinicznym. Oznacza to, że ma najwyższy stopień referencyjności i stanowi bazę naukowo-dydaktyczną dla uczelni medycznej. Warunki z punktu widzenia pacjentów są jednak dramatyczne. Na dowód pokazują oni zdjęcia m.in. łazienki na oddziale urologicznym.

Obraz
© Archiwum prywatne

- Natrysk jest koszmarny. Grzyb, brud, pleśń, brak słuchawki. Bałam się wejść tam w klapkach. Zasłonka prysznicowa ubrudzona krwią, cała w pleśni. W umywalce nie było mydła od środy do piątku. Papier toaletowy w wc pojawiał się co drugi dzień – opisuje pobyt w szpitalu Natalia.

Jedna z chorych zapytała ordynatora, dlaczego pod prysznicem jest sam wąż, bez słuchawki. Lekarz miał odpowiedzieć, że to bezpieczniejsze, bo w słuchawce gromadzi się dużo bakterii. Chorzy zwracają uwagę, że na oddziale urologicznym jest tylko jedna damska łazienka.

Obraz
© Archiwum prywatne

- Ludzie z ranami szytymi, po nacięciach, z cewnikami, po skomplikowanych operacjach, gdzie bardzo ważne jest utrzymanie higieny, mają się myć w tym brudzie. Przy czym lekarze na każdym kroku ostrzegają przed sepsa i urosepsą, która prowadzi często do śmierci – mówi przerażona pacjentka.

Gdy na oddział trafiła pacjentka w zaawansowanej ciąży, lekarz powiedział jej, że postara się ja jak najszybciej wypisać, bo w szpitalu jest za dużo bakterii. Pacjenci narzekają także na warunki w salach. - Oddział urologiczny wygląda jak z lat 70. Stare linoleum na podłodze, bardzo stare łóżka, umywalki, szafy, krzesła. W salach wymienione tylko okna. Stare żeliwne grzejniki w nocy są potwornie gorące. Jeśli chory ma być na czczo i nie może pić, po prostu "usycha". Miałam popękane usta, bo nie mogłam pić – opisuje pacjentka szpitala.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Grube ryby odejdą z .N? "To plotki, które sieją najczęściej ci, którzy są poza partią”

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny wypadek w Tatrach. Nie żyje Krystyna Palmowska - legenda himalaizmu
Tragiczny wypadek w Tatrach. Nie żyje Krystyna Palmowska - legenda himalaizmu
"Poszukiwany niebezpieczny mężczyzna". Policja prosi o pomoc
"Poszukiwany niebezpieczny mężczyzna". Policja prosi o pomoc
"Ranił nożem przypadkową osobę". Policja zatrzymała nożownika
"Ranił nożem przypadkową osobę". Policja zatrzymała nożownika
PSL planuje zaszachować prezydenta Nawrockiego. Ma konkretny plan
PSL planuje zaszachować prezydenta Nawrockiego. Ma konkretny plan
Morawiecki ponawia ofertę dla Kosiniaka-Kamysza. "Wciąż w grze"
Morawiecki ponawia ofertę dla Kosiniaka-Kamysza. "Wciąż w grze"
Rakiety nad Tel Awiwem. Iran zaatakował
Rakiety nad Tel Awiwem. Iran zaatakował
Nocny atak na Kijów. Tragiczny bilans, nie żyje kilkanaście osób
Nocny atak na Kijów. Tragiczny bilans, nie żyje kilkanaście osób
Kontrowersje wokół "taśm" Giertycha. Co naprawdę pokazała TV Republika?
Kontrowersje wokół "taśm" Giertycha. Co naprawdę pokazała TV Republika?
Wizerunek Marty Nawrockiej. Tak widzą przyszłą pierwszą damę
Wizerunek Marty Nawrockiej. Tak widzą przyszłą pierwszą damę
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Nazwa wsi jest powodem do drwin. Jednak nie wszyscy chcą zmiany
Nazwa wsi jest powodem do drwin. Jednak nie wszyscy chcą zmiany
Zwrot ws. relacji USA-Iran? Doniesienia z Białego Domu
Zwrot ws. relacji USA-Iran? Doniesienia z Białego Domu