Jak poinformowali na czwartkowej konferencji "Plan dla Stadionu Narodowego" ministra sportu Anna Mucha, prezes Narodowego Centrum Sportu Michał Prymas oraz prezes spółki PL. 2012. Marcin Hauser, do Stadionu Narodowego będziemy musieli dopłacić w 2013 roku 21 milionów złotych.
Ostatecznie Narodowy ma przynosić zyski, ale - jak dowiedzieliśmy się na spotkaniu, nie wcześniej niż w 2015 roku.
- W 2014 roku przychody powinny przewyższyć koszty, a w kolejnym stadion powinien już zarabiać na siebie - powiedział Herra.
Na czym ma zarabiać Narodowy? W 2013 r. na stadionie planowane jest zorganizowanie 10 dużych imprez. Prowadzone są wciąż rozmowy w sprawie siedziby Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz zorganizowania meczu Ligi Światowej siatkarzy. Dochodzą do tego wpływy z wycieczek.
na konferencji dowiedzieliśmy się również, ze to my, za pomocą stron internetowych będziemy mogli zdecydować, jakie gwiazdy wystąpią na stadionie. Już w przyszłym roku, za pośrednictwem serwisu Facebook będzie można wybrać ze specjalnej listy artystę, którego chciałoby się zobaczyć i posłuchać na żywo.
