Co było przyczyną pożaru w Wólce Kosowskiej?
Biegli badają sprawę. Dziś zapadnie także decyzja o wszczęciu śledztwa ws. pożaru
Śledztwo będzie prowadzone w sprawie spowodowania zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób i mienia znacznej wartości. Dzisiaj rozpoczęły się oględziny na miejscu pożaru. Są one prowadzone z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa.
Strażacy dostali zgłoszenie o pożarze wczoraj po godz. 5:00 rano. Ogień objął ok. 5 tysięcy metrów kwadratowych obiektu, którego łączna powierzchnia to 10 tys. m kw. Ostatecznie spaliło się 2,5 tys. metrów kwadratowych. Pożar gasiło 105 strażaków gasiło pożar, trwało to blisko 16 godzin. W hali były głównie tekstylia, ale również sprzęt AGD. Udało się ocalić jej drugą część oddzieloną od pierwszej drzwiami przeciwpożarowymi.
*To kolejny pożar hali w Wólce Kosowskiej w ostatnich latach. Do pożarów doszło tam już w 2009 (22 sierpnia) i w 2011 roku (10 maja), ale w innych budynkach. *Śledztwa w sprawie obu pożarów prowadziła prokuratura w Piasecznie. Oba zostały umorzone z powodu braku wyczerpania znamion przestępstwa. Według biegłych przyczyną pożarów było zwarcie instalacji elektrycznej