RegionalneWarszawaBrutalne pobicie Pakistańczyka w Warszawie. "Bili, kopali po całym ciele"

Brutalne pobicie Pakistańczyka w Warszawie. "Bili, kopali po całym ciele"

Policja: "Prowadzimy czynności wyjaśniające"

Brutalne pobicie Pakistańczyka w Warszawie. "Bili, kopali po całym ciele"

W piątek ok. 22.00 w stołecznym parku Mirowskim brutalnie pobito młodego Pakistańczyka. Sprawą zajmuje się policja. Ofiara uważa, że zaatakowano ją na tle rasistowskim.

Umer mieszka w Warszawie. W piątek wracał z kolegą do domu z pracy. Był ubrany w garnitur. By dostać się do stacji metra Ratusz-Arsenał, musiał przejść przez park Mirowski. Jak relacjonuje, gdy tylko do niego wszedł, zaatakowało go czterech osiłków. Bili i kopali po całym ciele. Po chwili zbiegli. Złamano mu nos, wybito zęby, ma obrażenia na całym ciele. Jego koledze udało się wcześniej uciec.

Na miejsce wezwano pogotowie, przyjechał też patrol policyjny . Umer trafił do szpitala. W poniedziałek rano złożył zeznania na posterunku przy Wilczej. - Rzeczywiście otrzymaliśmy takie zgłoszenie - mówi potwierdza WawaLove.pl Robert Szumiata ze śródmiejskiego komisariatu. - Policjanci już wszczęli czynności wyjaśniające - podkreśla funkcjonariusz. I dodaje, że jeszcze zbyt wcześnie na określenie kategorii czynu. - Musimy też przesłuchać kolegę ofiary - mówi nasz rozmówca.

Zdaniem Umera, pobicie miało charakter rasistowski . - Szedłem razem z polskim kolegą, jemu nic się nie stało, napastnicy zaatakowali konkretnie mnie - mówi WawaLove.pl i dodaje, że to już kolejny atak na niego w stolicy. - Wcześniej obrzucano mnie obelgami, ale nigdy nie było rękoczynów.

Pochodzący z Pakistanu Umer, prowadzi w stolicy legalną firmę zajmującą się profesjonalnym nauczaniem języka angielskiego.

Obraz
rasizmpobiciepolicja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)