Prokuratura z Żoliborza przesłała dzisiaj do sądu akt oskarżenia przeciwko znanej i szanowanej piosenkarce Oldze J. Jest ona podejrzana o posiadanie 3 g marihuany. Grożą jej 3 lata więzienia.
Cała sprawa zaczęła się w czerwcu, kiedy celnicy znaleźli w paczce wysłanej na adres Olgi J. zakazaną substancję. Adresatem przesyłki był pies wokalistki. Absurdalna sytuacja spowodowała powrót do dyskusji na temat kształtu obowiązującej ustawy antynarkotykowej i zasadności karania za posiadanie niewielkiej ilości substancji odurzających na własny użytek.
Wyobrażacie sobie Olgę J. za kratkami? Przecież wszyscy wiedzą, że jej miejsce jest w Sopocie, na scenie Opery Leśnej…