Absurd na Pradze Północ. "Dostęp do przystanku broniony podwójną linią umocnień"
"Błędna interpretacja dokumentacji"
28.01.2016 14:05
Przy przystanku Inżynierska mieszczącym się na północnopraskiej ulicy 11 Listopada ustawiono donice. Wcześniej zamontowano tam słupki. To nie tylko utrudnia dostęp pasażerom do przystanku, ale i ograniczyło pieszym swobodne poruszanie się. "Nowy sposób grodzenia - dostęp do przystanku broniony podwójną linią umocnień" - komentują złośliwie warszawscy aktywiści.
O sprawę zapytaliśmy rano odpowiedzialnych, czyli Tramwaje Warszawskie, które przeprowadzają w tym miejscu szereg remontów. Rzecznik TW Michał Powałka na odpowiedź w tej sprawie potrzebował wielu godzin. W międzyczasie nasi czytelnicy poinformowali nas, że na 11 Listopada zjawiła się ekipa budowlana, która donice usuwa.
Gdy zniknęły, przyszła odpowiedź rzecznika. Powałka wyjaśnia w niej WawaLove.pl, że donice te zostały ustawione "na skutek błędnej interpretacji dokumentacji projektowej przez wykonawcę naszych robót budowlanych".
- Po uwadze ze strony Spółki Tramwaje Warszawskie wykonawca natychmiast usunął donice - dodaje.
Przeczytajcie też: Rozdano "Warszawiaki 2015". Zdziwicie się kto wygrał