11. rocznica katastrofy smoleńskiej. Policja podsumowała interwencje
Komenda Stołeczna Policji podsumowała sobotnie interwencje związane z zakłócaniem obchodów 11. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Łącznie zatrzymano 11 osób, jedna z nich była poszukiwana do odbycia kary pozbawienia wolności.
"W trakcie sobotnich zabezpieczeń policjanci zatrzymali 11 osób. Wśród zatrzymanych były osoby naruszające nietykalność cielesną policjantów. Ponadto jedna z osób była poszukiwana do odbycia kary pozbawienia wolności. Wśród zatrzymanych jest również osoba posiadająca narkotyki. Po wykonaniu czynności osoby zostały zwolnione" - przekazuje Komenda Stołeczna Policja.
Wśród zatrzymanych osób przez policję znalazł się Lider Strajku Przedsiębiorców i były kandydat na prezydenta RP Paweł Tanajno. Zatrzymanie w okolicach Placu Piłsudskiego miało związek z zapowiadaną przez niego wcześniej blokadą obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej, którą ogłaszał jako "narodową blokadę schodów Jarosława".
Na chaos w działaniach stołecznych funkcjonariuszy skarżył się jeden z protestujących. - Policjanci nie potrafili ustalić zasad. Najpierw mogliśmy stać przy radiowozach, żeby móc "odezwać się" do premiera. Potem nagle kazano nam przejść z pobliżu placu, bo "dowódca zmienił zdanie" (...). Na końcu zamknęli wszystkich w kordonie - relacjonował w rozmowie z WP pan Piotr.
Komenda Stołeczna Policji wylegitymowała w sobotę 295 osób. "Do sądu zostaną skierowane 193 wnioski o ukaranie, nałożono także 19 mandatów karnych. Ponadto do sanepidu trafi ponad sto informacji o naruszeniu obowiązujących obostrzeń" - dodają funkcjonariusze. Policjanci zapewnili także, że w "przypadku agresji wobec policjantów" reakcja była zdecydowana. "W indywidualnych przypadkach używano środków przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej, kajdanek i pałki służbowej" - dodano.