Wariant Delta. Czy jesteśmy gotowi? Rzecznik MZ: Musimy sobie radzić
Czy polskie władze są gotowe na czwartą falę pandemii? W ubiegłym tygodniu minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał, że możemy mieć z nią do czynienia już w drugiej połowie sierpnia. - Mamy wariant Delta w Polsce. Nie tyle jesteśmy gotowi, co musimy sobie z nim radzić. I na razie sobie radzimy, eliminując szybko ogniska, izolując osoby zakażone. Dotychczas odnotowano w Polsce około 100 przypadków zakażeń wariantem Delta i to w ciągu blisko dwóch miesięcy. Z jednej strony możemy powiedzieć, że jest to duża liczba, ale patrząc na inne państwa, np. na sytuację w Wielkiej Brytanii, to ta transmisja jest w Polsce póki co opanowana - komentował w programie "Newsroom WP" Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. Prowadzący Patrycjusz Wyżga dopytywał, czy resort zdrowia jest w stanie wychwycić każdy pojedynczy przypadek zakażenia wariantem Delta. - Możliwości naszych laboratoriów w zakresie sekwencjonowania genomu wirusa obejmują około 5 tys. przypadków tygodniowo. My w tym momencie mamy średnio 1 tys. przypadków. Oczywiście, nie sekwencjonuje się każdego przypadku, zaleca się około 5-10 procent. Niemniej jednak my chcielibyśmy w najbliższej przyszłości sekwencjonować około połowy wszystkich przypadków. Ale kluczowe jest, aby próbka jak najszybciej trafiała do laboratorium - tłumaczył Andrusiewicz.