Walki w Sudanie. Raniono wysłannika UE

W Sudanie trwa zamach stanu. W starciach między Siłami Zbrojnymi tego kraju (SAF), a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF) ucierpiał szef unijnej pomocy humanitarnej. Wim Fransen został postrzelony w Chartumie - stolicy państwa.

Walki w Sudanie. Raniono wysłannika UE (Photo by AFP)
-
Walki w Sudanie. Raniono wysłannika UE (Photo by AFP) -
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | -
Maciej Zubel

18.04.2023 21:44

Z Belgiem nie było kontaktu od niedzieli. Od razu wszczęto poszukiwania, które zakończyły się we wtorek. Mężczyzna został odnaleziony z poważnymi obrażeniami, jednak nie zagrażającymi życiu. Nie wiadomo jeszcze, kto odpowiada za jego porwanie i zadane rany.

Wcześniej, w wyniku walk w Sudanie ucierpieli też członkowie amerykańskiego konwoju dyplomatycznego. Sekretarz stanu USA Antony Blinken przekazał, że ataku prawdopodobnie dokonały oddziały związane z sudańskimi Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF). Na szczęście tym razem nikt nie ucierpiał.

Z kolei w poniedziałek ambasador Unii Europejskiej w Sudanie Aidan O'Hara został zaatakowany we własnej rezydencji w Chartumie.

- Stanowi to rażące naruszenie Konwencji Wiedeńskiej. Bezpieczeństwo pomieszczeń i personelu dyplomatycznego jest podstawowym obowiązkiem władz sudańskich i obowiązkiem wynikającym z prawa międzynarodowego - podkreślił szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: "Wielka draka". Ekspert o sytuacji w Cieśninie Tajwańskiej

Chaos w Sudanie. Ogłoszono rozejm

We wtorek popołudniu walczące ze sobą strony zgodziły się na 24-godzinne zawieszenie broni. Walki między SAF i RSF trwają os soboty. Zginęło w nich już niemal 200 cywilów.

Nie jest jasne, kto obecnie sprawuje władzę w państwie. W ramach proponowanych przez rząd zmian, RSF miały zostać wcielone do regularnych sił zbrojnych, ale generałowie nie mogli zgodzić się co do terminu, w jakim ma to nastąpić. Polityczny spór przerodził się w starcia zbrojne.

Przeczytaj też:

Źródło: PAP/Onet

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)