PolskaWałęsa o potrzebie stworzenia globalnych władz

Wałęsa o potrzebie stworzenia globalnych władz

Były prezydent Lech Wałęsa uważa, że postępująca globalizacja wymaga "przeorientowania" instytucji międzynarodowych takich jak np. ONZ i NATO na władze globalne.

20.11.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Rzeczywiście globalizacja to jest główny punkt. Mamy nową epokę od końca XX wieku, która jest w ogóle nieoprzyrządowana. Mamy instytucje typu ONZ, czy nawet NATO ze starej epoki, gdy były dwa bloki - mówił we wtorek w radiowej "Trójce" Wałęsa, który niedawno powrócił z wizyty w Stanach Zjednoczonych.

ONZ powstało po to, by nie dopuścić do konfrontacji. Teraz nie ma konfrontacji, bo nie ma bloków, więc na przykład ONZ trzeba przeorientować na parlament globalny, Radę Bezpieczeństwa na rząd globalny, NATO na ministerstwo obrony globalne - uważa Wałęsa.

Takim globalnym instytucjom należałoby oddać - zdaniem Wałęsy - trzy dziedziny: sprawy graniczne, sprawy apartheidu, antysemityzmu, czystek etnicznych oraz sprawy terroryzmu.

Zdaniem Wałęsy, jeżeli zmiany nie pójdą w takim kierunku, to będziemy mieli takie problemy, jak dzisiaj mają Stany Zjednoczone.

Tylko jutro bardziej niebezpieczne, aż powybijamy się nawzajem, jeśli tego nie zrobimy. Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości - powiedział Wałęsa. Podkreślił, że problemem rozwiązywanym globalnie powinien być terroryzm.

Wałęsa uważa, że ustępstwa poczynione w negocjacjach z Unią Europejską są na razie konieczne. Należy jak najszybciej wejść do Unii, następnie starać się wyrównać uprawnienia.

Były prezydent nie chce na razie oceniać działalności rządu Leszka Millera, choć jest sceptyczny, co do jej efektów w przyszłości. Czas pokaże, ile z tych demagogicznych programów uda się zrealizować - powiedział.

Wałesa jest przekonany, że Andrzej Lepper niedługo zapłaci rachunek za demagogię, którą obecnie prezentuje. Chwilowo ta gra polityczna się opłaca - dodał. (aka)

wałęsawładzeglobalne
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)