Padło pytanie o marsz Tuska. Jasny sygnał od Hołowni
Liderzy Trzeciej Drogi walczą o głosy młodych w Częstochowie. - Kiedy rozmawia się z młodymi ludźmi, mówią, że byłyby to ich pierwsze wybory, ale nie wiedzą, czy pójdą głosować, bo politycy się nimi nie interesuje - mówił Szymon Hołownia. Był też pytany o Marsz Miliona Serc.
Trwa akcja "1000 spotkań" Trzeciej Drogi. Tym razem liderzy Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia pojawili się w Częstochowie. - Rozmawialiśmy z rolnikami. Rozmawialiśmy o tym, co robić z polską przyrodą i lasami. Rozmawialiśmy z przedsiębiorcami. Byliśmy na kongresie kobiet w Ciechanowie. Nasze postulaty kierowane do kobiet to naprawdę jedyna propozycja, jaką usłyszycie na scenie politycznej - powiedział Hołownia.
Tysiąc spotkań Trzeciej Drogi
Kulminacja akcji nastąpi o godz. 16:30 na rynku w Nowym Sączu.
Lider Polska 2050 odniósł się do Marszu Miliona Serc, który w południe rozpocznie się w Warszawie. - Trzymamy kciuki. Mobilizacja jest potrzebna absolutnie na wszystkich frontach. Wszystkie ręce na pokład, Musimy namawiać naszych znajomych do głosowania, do zmiany - mówił Hołownia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Częstochowie przekonywał, dlaczego warto zagłosować na Trzecią Drogę. Szczególną uwagę Hołownia poświęcił młodym wyborcom. - Kiedy się z nimi rozmawia, mówią, że byłyby to ich pierwsze wybory, ale nie wiedzą, czy pójdą głosować, bo politycy się nimi nie interesuj - mówił polityk. - Musimy mówić do nich ich językiem. To naprawdę może być Polska dla was - przekonywał.
Bilet miesięczny i akademik za złotówkę. Oferta dla młodych
Przypomniał, że Trzecia Droga oferuje młodym bilet miesięczny za 150 zł, którym będzie można "objechać cała Polskę". - Żebyście mogli wybrać miejsce do nauki takie, jakie chcecie - powiedział.
Hołownia podkreślił, że należy wprowadzić wsparcie dla samorządów po to, by mogły "oferować miejsca w akademikach za złotówkę".
Lider Polska 2050 wspomniał o środkach z Krajowego Planu Odbudowy. - Nie wiemy, jaka jest przyszłość Polski w Unii Europejskiej pod rządami Kaczyńskiego. Wiemy, że pod jego rządami nie dostaniemy pieniędzy z KPO, których potrzebują młodzi ludzie - dodał.
Głos zabrał także Władysław Kosiniak Kamysz, który podkreślił, że najważniejszym zadaniem Trzeciej Drogi jest "przekonanie nieprzekonanych" i tych "oszukanych przez PiS". - Dość kłótni, do przodu. To nas definuje - powiedział.
"800 tys. mieszkań bez dostępu do toalety"
- Oferta Trzeciej Drogi jest dla wszystkich. Nie dla wybranych. Będziemy szanować dorobek naszych ojców i dziadków, będziemy stać na straży tego, by każdy z nich miał godną emeryturę i życie. Żeby miał szansę na to, żeby być zaopiekowanym, kiedy tej opieki trzeba. Żeby był dom dla seniora dziennego pobytu, w którym nie będzie skazany na bycie więźniem czwartego piętra - mówił Kosiniak-Kamysz.
Lider PSL przypomniał, że w Polsce jest wciąż 24 tys. budynków wielopiętrowych, które nie mają windy. - W Polsce jest 800 tys. mieszkań bez dostępu do toalety, 440 tys. mieszkań bez bieżącej wody. Będziemy się teraz kłócić o jakieś bzdety, pierdoły, waśnie, których tydzień później nie pamiętamy? - dodał.
- To wszystko gdzieś przemija, a tu trzeba pomóc i to jest zadanie dla młodego pokolenia, bo młodzi, idąc na wybory, wykazują się podwójną odpowiedzialnością i o tę odpowiedzialność was prosimy - mówił.
Kosiniak mówił, że młodzi muszą stawać przed dylematem: albo ruszam w świat, żeby utrzymać rodzinę, albo mieszkam u rodziców. Przypomniał, jak ważne jest posiadanie własnego mieszkania i stabilnej, dobrze płatnej pracy.