Wakacyjny raj Polaków ma problem. Chorwacka plaża śmierdzi odchodami
Plaża Bene jest uważana za jedną z najpiękniejszych i najbardziej zacisznych plaż w chorwackim Splicie. Jednak od kilku dni roznosi się po niej wyjątkowo nieprzyjemny zapach. Podejrzenia o zrzut ścieków do morza padły na lokalną restaurację.
Władze Splitu mają nie lada problem. Na jednej z plaż w tym popularnym chorwackim mieście, które co roku przyciąga rzesze turystów z Polski i nie tylko, od pewnego czasu unosi się okropny fetor. Chodzi o niezwykle popularną wśród miłośników morskich kąpieli, położoną u podnóża wzgórza Marjan, plażę Bene.
O sprawie pisze lokalny portal Dalmacija Danas za Towarzystwem Opieki nad Parkiem Marjan. Członkowie organizacji udostępnili w mediach społecznościowych zdjęcia, będące dowodem na zrzut ścieków na teren leśny, około 10 m od szamba nadmorskiej restauracji.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Ścieki płyną do morza z restauracji?
- Biorąc pod uwagę lokalizację problemu, jego źródłem jest najprawdopodobniej jedna z restauracji - mówi dyrektor parku Marko Pejnović, który zwrócił się w tej sprawie do odpowiednich służb.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rekin tuż przy plaży. Ludzie uciekali z wody przerażeni
- Odchody płyną, potem przyklejają się do skał... Co za horror - opowiada w rozmowie z dziennikiem "Slobodna Dalmacija" turystka, która podczas pobytu w Splicie z małżonkiem na własne oczy widziała pływające w morzu fekalia.
Kontrola nie potwierdziła jednak zrzutu fekaliów do morza oraz chronionego obszaru parku Marjan ze wskazanej restauracji. Inspekcja nie stwierdziła też, by z nielegalnym odprowadzaniem ścieków miała cokolwiek wspólnego inna restauracja, którą podejrzewali miejscowi. W dniu kontroli urzędnicy nie znaleźli też żadnych śmierdzących dowodów. Ujawnić je mieli później po raz kolejny członkowie towarzystwa "Marjan".
- Nakręcono jeszcze trzy filmy, na których widać odchody wpadające do morza - powiedział portalowi Dalmacija Danas prezes organizacji.