Wahadłowiec Discovery wystartował
Wahadłowiec
Discovery z siedmioosobowa załogą wystartował w sobotę o godz.
20.47, czasu miejscowego (2.47 czasu polskiego) z przylądka
Canaveral do 12 dniowej misji, której celem jest Międzynarodowa
Stacja Kosmiczna (ISS).
Zobacz galerię:
Wahadłowiec Discovery wystartował
Po dziewięciu minutach od startu wahadłowiec wszedł na zaplanowaną orbitę. Połączenie ze stacją ISS przewidziane jest na poniedziałek.
Był to pierwszy start wahadłowca w warunkach nocnych od tragicznej katastrofy promu Columbia w 2003 r.
W skład załogi, której dowódcą jest Mark Polansky, wchodzą dwie kobiety i pierwszy astronauta szwedzki, reprezentujący Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) Christer Fuglesang. Dla pięciu astronautów jest to pierwszy lot kosmiczny. W przestrzeni kosmicznej przebywał już Polansky i siódmy członek załogi Robert Curbeam.
Załoga wahadłowca jest bardzo zróżnicowana, Poza Szwedem, na pokładzie Discovery znalazło się dwóch czarnoskórych astronautów, jeden pochodzenia indyjskiego i jeden brytyjskiego.
Celem misji jest wznowienie prac przy budowie stacji. Załoga zamontuje ważący 2 tony fragment konstrukcji stacji oraz uzupełni instalację elektryczną amerykańskiego modułu. Plan prac przewiduje także aktywację olbrzymiego panelu baterii słonecznych.
Realizacja tego programu wymagać będzie trzykrotnego wyjścia Polansky'ego i Curbeama w przestrzeń kosmiczną. Spędzą oni łącznie poza stacją prawie 20 godzin.
W drodze powrotnej Discovery zabierze na Ziemię niemieckiego astronautę Thomasa Reitera, którego zastąpi na pokładzie stacji Amerykanka Sunita Williams. Reiter pracował na pokładzie stacji od lipca br.
Agencji NASA zależy na dokończeniu budowy stacji ISS przed planowanym na 2010 r. ostatecznym wycofaniem wahadłowców z eksploatacji.