Wadim Tyszkiewicz: po 17 latach czas na Senat

- Na 99 proc. wystartuję w wyborach do Senatu – zadeklarował w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Wadim Tyszkiewicz. Prezydent Nowej Soli tłumaczy dziennikowi, dlaczego zdecydował się na taki ruch po 17 latach rządzenia miastem.

Wadim Tyszkiewicz: po 17 latach czas na Senat
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Romik

23.04.2019 | aktual.: 23.04.2019 10:10

Wadim Tyszkiewicz przyznaje otwarcie, że dla swojego miasta zrobił już wszystko, co mógł. – Chciałbym spróbować zrobić coś więcej dla Polski, ale już poza Nową Solą. Wiem, że to brzmi pompatycznie. Ale ja czuję się spełniony w tym, co zrobiłem. Mam następcę, jestem spokojny o losy miasta – mówi w wywiadzie Tyszkiewicz.

Wadim Tyszkiewicz: czas na Senat

Prezydent Nowej Soli startowałby z list swojego komitetu wyborczego – Komitetu Wyborczego Wadima Tyszkiewicza. Jak podkreśla, decyzja zapadła na 99 proc. Co z pozostałym 1 procentem? – Gdybym wygrał wybory do Senatu, to w mieście będzie wprowadzony komisarz wyznaczony przez wojewodę z PiS na trzy miesiące. Wszystko więc zależy jeszcze od sytuacji politycznej – odpowiada samorządowiec.

Tyszkiewicz ma nadzieję, że jego zastępca będzie rządził Nową Solą. Samorządowcy pracują razem od 17 lat i mimo odmiennych poglądów politycznych działają zgodnie na rzecz miasta. – Ja jestem totalną opozycją, nie wstydzę się tego. Tymczasem mój zastępca nie należy do PiS, ale można powiedzieć, że jest wielkim sympatykiem Kaczyńskiego. Kiedy wchodzimy na tematy polityczne, to czasami tak się kłócimy, że drzwi z futryny wyskakują - mówi Tyszkiewicz.

Wadim Tyszkiewicz: koniec z samorządem

Wadim Tyszkiewicz we wtorkowym wydaniu "Rzeczpospolitej" podkreśla, jak ważne jest odpartyjnienie samorządu. O to mogłaby także dbać wyższa izba parlamentu: - Idę też po to do Senatu, by próbować realizować marzenie o przekształceniu go w izbę samorządową. W doświadczonych samorządowcach jest potencjał, który może zostać wykorzystany lub zmarnowany – podkreśla Tyszkiewicz. I dodaje, że bardzo chce wykorzystać swoje doświadczenie i wiedzę. – To wszystko mogłoby zostać stracone po wprowadzeniu kadencyjności burmistrzów, wójtów i prezydentów miast – przypomina Tyszkiewicz.

Wadim Tyszkiewicz jest prezydentem Nowej Soli od 2002 roku. W ubiegłym roku wygrał wybory samorządowe w I turze. Zagłosowało na niego 83 proc. mieszkańców i mieszkanek Nowej Soli.

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (34)