W Zamościu wymyślili nowy znak. Kierowcy doceniają pomysłowość
Na jednej z zamojskich dróg kierowcy mogą zaobserwować zupełnie nowy znak, który ma za zadanie usprawnić ruch. Choć może on wydawać się absurdem, okazuje się, że kierowcy, zmęczeni remontem ulicy, docenili pomysłowość twórcy tego nietypowego rozwiązania.
W Zamościu (woj. lubelskie) od wielu miesięcy trwa przebudowa tzw. małej obwodnicy, realizowana przez firmę Strabag. Remont powoduje duże utrudnienia na jednej z bardziej uczęszczanych ulic Zamościa. Aby ułatwić poruszanie się po drodze, postawiono nietypowy znak. Jak się okazuje, skuteczny.
Nietypowe oznakowanie obwodnicy w Zamościu
"Tygodnik Zamojski" opublikował w swoich mediach społecznościowych zdjęcie przedstawiające nowatorskie oznakowanie na krajowej drodze nr 74, czyli na zachodniej obwodnicy Zamościa.
Według informacji podanych przez lokalne media znak ten został umieszczony około dwóch tygodni temu. Jego zadaniem jest wskazanie właściwego kierunku zjazdu do centrum miasta. Rzecz w tym, że znak nie mieści się w kodeksie drogowym oraz nie posiada homologacji. Jest to zwykła tablica, na której ręcznie, wielkimi literami oznaczono kierunek jazdy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: 19-latek zlekceważył znaki. Niebezpieczny incydent na egzaminie
Kierowcy wdzięczni za znak
Choć niektórzy mieszkańcy miasta śmieją się z nietypowego oznakowania, nawiązując do bareizmów, większość osób komentujących zdjęcie, wyraża uznanie dla tego pomysłu.
Kierowcy zwracają uwagę na to, że kilkaset metrów wcześniej znajduje się standardowy znak z homologacją, który okazuje się niewystarczający. "Wcześniej są postawione dwie żółte tablice informujące o aktualnej organizacji ruchu. Niestety przez niektórych są niezauważane" - komentuje jeden z internautów. Zwrócono także uwagę na to, że obecnie obwodnica jest placem budowy, w związku z czym tego typu znaki także obowiązują.
Zamojscy kierowcy doceniają dosadną formę przekazu nowego znaku. "Jeśli coś jest głupie i działa, to nie jest głupie" - można przeczytać w jednym z komentarzy. "Jechałem, zobaczyłem, trafiłem, więc znak jest skuteczny i po co drążyć temat" - podsumowuje inny kierowca.
Trwa ładowanie wpisu: facebook