W szpitalu we Wrześni zwłoki pacjentów są trzymane w kontenerze. Wojewoda zlecił kontrolę

• Nowy Szpital Powiatowy we Wrześni został otwarty cztery miesiące temu
• W budynku nie ma chłodni do przetrzymywania zwłok
• Ciała przechowuje się w przenośnej chłodni w kontenerze

• Kontener ustawiono na terenie szpitala
• Sanepid wydał opinię ws. potrzeby budowy nowego prosektorium już w 2014 r.
• Wojewoda wielkopolski zlecił kontrolę warunków przechowywania zwłok

Obraz
Źródło zdjęć: © fotolia
Zenon Kubiak

Budowę nowego budynku Szpitala Powiatowego we Wrześni rozpoczęto w 2010 r. 11 września 2015 r. nastąpiło uroczyste otwarcie nowej placówki z m.in. trzema salami operacyjnymi i łóżkami dla 162 pacjentów. Inwestycja kosztowała 67 mln zł.

Jak się okazało, w budynku zabrakło jednak bardzo istotnego pomieszczenia - chłodni, w której przechowuje się zwłoki do czasu zabrania ich przez firmę pogrzebową. Projektując nowy budynek, nie uwzględniono miejsca na chłodnię, ponieważ planowano w dalszym ciągu korzystać z dotychczasowego budynku prosektorium. To jednak okazało się niemożliwe.

- Pod koniec 2014 r. wydaliśmy opinię, że ten budynek nie nadaje się do dalszej eksploatacji i należy zbudować nowe prosektorium - wyjaśnia Wirtualnej Polsce Andrzej Trybusz, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu.

Aby nie opóźniać otwarcia nowego szpitala, jego dyrekcja zdecydowała się na tymczasowe rozwiązanie problemu w postaci przenośnej chłodni w kontenerze, który wygląda podobnie do innych tego typu konstrukcji ustawianych np. na placach budowy.

Taki sposób przechowywania zwłok wzbudził jednak sporo kontrowersji, które zdaniem dyrektora wielkopolskiego sanepidu są uzasadnione.

- Kontrolowaliśmy ten kontener w październiku. Sam kontener chłodnia jako prowizoryczne rozwiązanie tymczasowe nie budzi naszych zastrzeżeń, ponieważ nie stanowi zagrożenia epidemiologicznego. W tym konkretnym przypadku znajdował się on jednak obok kontenera, gdzie wyrzucano odpady medyczne. Na dodatek znajdował się on w miejscu, gdzie był widoczny z okien dla pacjentów i wszystkich osób, które znajdowały się w szpitalu - wyjaśnia Trybusz. - Trudno mówić o poszanowaniu godności zwłok, skoro w momencie wkładania ich do przenośnej chłodni, są one narażone na widok publiczny - dodaje.

Pismo z tymi zastrzeżeniami ze strony sanepidu zostało skierowane do szpitala i starosty wrzesińskiego na początku grudnia. Jednocześnie dyrektor Wielkopolskiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej zapewnia, że z kontroli wynika, iż szpital przestrzega wszystkich procedur związanych z przechowywaniem zwłok w szpitalu.

- Na oddziałach są pomieszczenia, gdzie przez pierwsze dwie godziny po stwierdzeniu zgonu przechowuje się ciało zmarłego, aby rodzina miała czas na godne pożegnanie. Zwłoki w kontenerze chłodni przechowuje się do 72 godzin, kiedy to są zabierane przez firmę pogrzebową. Z kolei sekcje zwłok są przeprowadzane w szpitalu w Poznaniu przy ul. Przybyszewskiego - wyjaśnia.

Na wiadomość o sytuacji w szpitalu kontrolę placówki zlecił wojewoda wielkopolski.

- Obecnie trwa gromadzenie materiałów dowodowych w sprawie, przeprowadzane zostały również czynności kontrolne w pomieszczeniach podmiotu leczniczego. Szczegółowe informacje podane zostaną po zakończeniu prowadzenia czynności kontrolnych - informuje Tomasz Stube, rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego.

Nowe prosektorium w podziemiu szpitala ma być gotowe w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Próbowaliśmy dowiedzieć się, czy do tego czasu kontener zostanie ustawiony w innym miejscu, ale jak nas poinformowano, prezes zarządu szpitala Zbyszko Przybylski przebywa na urlopie. Wysłaliśmy też drogą mailową prośbę o wyjaśnienie kilku kwestii dotyczących zaistnienia obecnej sytuacji, ale do czasu opublikowania artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy
Co z majątkiem Nawrockiego? Oświadczenie wciąż niejawne
Co z majątkiem Nawrockiego? Oświadczenie wciąż niejawne