W Niemczech pracuje coraz mniej Polaków
Coraz mniej obcokrajowców, przede wszystkim
Polaków, podejmuje pracę sezonową w Niemczech - powiedział Burkhard Moeller z Niemieckiego Stowarzyszenia
Rolników (DBV).
17.04.2008 | aktual.: 17.04.2008 21:02
Jak dodał Burkhard Moeller, DVB bije na alarm, bo na wielu uprawach szparagów, owoców, warzyw i chmielu, może zabraknąć rąk do pracy.
Stowarzyszenie apeluje do władz niemieckich o wyłączenie pracowników rolnych z ograniczeń obowiązujących na niemieckim rynku pracy i obejmujących obywateli nowych krajów członkowskich Unii Europejskiej.
Z danych Federalnej Agencji Pracy, na które powołał się w środę dziennik "Die Welt", wynika, że w 2007 roku przy zbiorach pomagało 291 357 pracowników sezonowych. To o 3000 mniej niż rok wcześniej i o 75 tysięcy mniej niż gotowi byli zatrudnić niemieccy producenci.
Najwięcej pracowników sezonowych w Niemczech to Polacy; ich liczba w zeszłym roku spadła o 6 000 - do 224 tysięcy. Około 60 tysięcy ofert pozostało bez odpowiedzi.
Sporo osób wypowiada wcześniej zawarte umowy o pracę sezonową - powiedział Moeller.
Jego zdaniem regulacje dotyczące pracy sezonowej w Niemczech powodują, że większość pracowników z nowych państw Unii wybiera kraje, które otworzyły swoje rynki pracy po rozszerzeniu UE, jak Wielka Brytania albo Hiszpania.
Niemcy stają się mniej konkurencyjne dla chętnych do pracy przy zbiorach- ocenia Moeller.
Niemieckie władze chcą utrzymać okres przejściowy ograniczający możliwość podejmowania pracy w większości branż przez obywateli nowych państw Unii do 2011 roku.
Anna Widzyk