W Lubuskiem okradli PKP
W lubuskiem na linii kolejowej
prowadzącej z Warszawy do zachodniej granicy nieznani sprawcy
ukradli 22 magnesy, służące do samoczynnego hamowania pociągów.
Straty PKP szacuje na 72 tys. zł.
Kradzież miała miejsce na odcinku pomiędzy Toporowem a Torzymiem (woj. lubuskie) - poinformował dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Gorzowie Leszek Witczak.
Na tym odcinku niedawno zmodernizowanej linii pociągi Inter i Euro-City osiągają prędkości do 160 km/h. Samoczynne hamulce magnetyczne są dodatkowym zabezpieczeniem w przypadku niedyspozycji maszynisty, dlatego ich brak stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa podróżnych.
W ostatnim czasie kradzieże tych elementów stały się prawdziwą plagą w Lubuskiem, a straty z tego tytułu sięgają kilkuset tysięcy złotych. (and)