W Lourdes zakończyła się msza papieska
Papieskim pozdrowieniem pielgrzymów w kilku
językach, w tym po polsku, zakończyła się w niedzielę msza
plenerowa celebrowana przez Benedykta XVI przed słynną Grotą
Massabielską w Lourdes.
Na łące przed grotą papieża słuchało około 200 tysięcy pielgrzymów. Papież wraz z kardynałami i biskupami francuskimi celebrował mszę na przed wielkim białym ołtarzu o rozmiarach 20 na 30 metrów przypominającym kształtem statek, symbolizujący Kościół. W otoczeniu Benedykta XVI było 230 biskupów i około 1000 księży.
Benedykt XVI zaapelował w homilii, by budować "pojednany świat" i nie słuchać tych, którzy twierdzą, że ludzie są "więźniami fatum". Zaapelował też, by "podnieść z dumą ten chwalebny krzyż".
Na zakończenie mszy, podczas modlitwy Anioł Pański, papież powiedział, że zarówno w Lourdes, jak i we wszystkich sanktuariach maryjnych, nieprzebrane tłumy przybywają do stóp Maryi, by wyznać jej to, co każdy ma najintymniejszego, coś, co każdemu szczególnie leży na sercu.
Matczyna miłość Dziewicy Maryi rozbraja każdy przejaw dumy; czyni człowieka zdolnym do tego, bo zobaczyć siebie takim, jaki jest, i rozbudza w nim pragnienie nawrócenia, by oddać chwałę Bogu - podkreślił.
Po polsku Benedykt XVI powiedział: Wśród pielgrzymów przybyłych na dzisiejszą uroczystość pozdrawiam również Polaków. Tutaj w Lourdes Niepokalana Dziewica uczy nas miłości i zawierzenia Jezusowi. Bądźmy posłuszni Jej wezwaniu do modlitwy, pokuty i nawrócenia. Dziękuję za waszą obecność i z serca wam błogosławię.
Papieża opuszczającego mszę w papamobile żegnały długie owacje i radosne śpiewy. Słychać było okrzyki: "Vive le pape!"
Według agencji AP, w tłumie wiernych było 26 tysięcy Hiszpanów, 9 tysięcy Włochów i 11 tysięcy Brytyjczyków. Na łące przed słynną grotą powiewały biało-żółte papieskie oraz narodowe flagi. Włoscy pielgrzymi rozpostarli też transparenty z napisem po włosku: "Niepokalana (Dziewica) zwycięży".
Podczas mszy widać było też polskie flagi, a jeden z polskich wiernych odmówił w ojczystym języku modlitwę, obok kilku pielgrzymów z całego świata. Mimo że w sobotę wieczorem padał rzęsisty deszcz, dziesiątki tysięcy pielgrzymów już od wielu godzin przybywało na miejsce mszy.
Jak wierzą katolicy, między lutym a lipcem 1858 roku Matka Boża ukazała się Grocie Objawień w Lourdes osiemnaście razy 14-letniej Bernadetcie. To właśnie wtedy miało trysnąć w tym miejscu źródło krystalicznie czystej wody, które bije nieprzerwanie do dziś.
Lourdes jest jednym z najbardziej znanych sanktuariów maryjnych na świecie. Sanktuarium było w sierpniu 2004 roku celem ostatniej, 104. zagranicznej pielgrzymki papieża Jana Pawła II.
Sylwia Wysocka, Szymon Łucyk