W kierunku Izraela ze Strefy Gazy wystrzelonych zostało siedem rakiet
W poniedziałek po południu izraelskie władze poinformowały, że ze Strefy Gazy wystrzelonych zostało w kierunku Izraela siedem rakiet. Do ataku przyznała się islamska organizacja Hamas. Atak poprzedziły największe od początku ramadanu zamieszki w Jerozolimie.
10.05.2021 17:58
W poniedziałek popołudniu izraelska armia poinformowała, że ze Strefy Gazy w kierunku Izraela wystrzelonych zostało siedem rakiet. Z informacji wynika, że ostrzał jest kontynuowany. Jedna z rakiet miała trafić w cywilny pojazd, raniąc jedną osobę. Do ataku przyznała się islamska organizacja Hamas. Organizacja uprzedzała wcześniej Izrael, że do ataku dojdzie jeśli z okolic meczetu Al-Aksa nie zostaną wycofane służby bezpieczeństwa.
Palestyńskie media informują, że doszło również do ataku odwetowego ze strony Izraela. W jego wyniku ranni mieli zostać cywile zamieszkujący Strefę Gazy. Informację o odwecie potwierdził rzecznik izraelskiej armii. - Izraelskie siły zaczęły atakować cele militarne radykalnej organizacji palestyńskiej Hamas w Strefie Gazy i zmobilizowały więcej żołnierzy do jednostki w Gazie - powiedział.
Według Palestyńczyków w wyniku wybuchu w północnej części Strefy Gazy zginęło 9 osób w tym troje dzieci. Nie wiadomo jednak czy wybuch był skutkiem ataku rakietowego ze strony Izraela, czy też chybionym atakiem Hamasu, wymierzonym w cele znajdujące się po izraelskiej stronie.
Atak rakietowy poprzedziły zamieszki
Zanim doszło do ataku rakietowego na Izrael, w Jerozolimie doszło do potężnych zamieszek. W starciach w meczecie Al-Aksa i przed świątynią rannych zostało ponad 320 osób w tym 21 policjantów. Stan 7 rannych określono jako ciężki. Poniedziałkowe starca były największymi od początku ramadanu 14 kwietnia.
Zamieszki w Jerozolimie są wynikiem niezadowolenia Palestyńczyków z planu eksmisji mieszkańców Wschodniej Jerozolimy forsowanego przez żydowskich osadników. W poniedziałek miał zapaść w tej sprawie wyrok izraelskiego Sądu Najwyższego, ale ze względu na niespokojną sytuację w mieście rozprawę odroczono.
Działania Izraela wobec Palestyńczyków zostały skrytykowane na arenie międzynarodowej. W oficjalnych komunikatach niepokój związany z wydarzeniami w Jerozolimie wyraziły Unia Europejska i Stany Zjednoczone.