W Iraku znaleziono drugie ciało bez głowy
Ciało człowieka z odciętą głową, ubranego w pomarańczowy kombinezon, policja iracka wyłowiła z Tygrysu i przekazała wojskowym amerykańskim; nie zostało ono jeszcze zidentyfikowane - podała rzeczniczka armii amerykańskiej w Iraku.
Oświadczyła, że nie wie, czy są to zwłoki jednego z bułgarskich zakładników, porwanych w końcu czerwca w Mosulu. Zwłoki znaleziono w środę wieczorem niedaleko Bejdżi, 180 km na północ od Bagdadu.
Porywacze związani z ugrupowaniem jordańskiego terrorysty Abu Musaba al-Zarkawiego ogłosili przed tygodniem, że 28 czerwca uprowadzili w Mosulu dwóch bułgarskich kierowców ciężarówek, 30- letniego Georgi Łazowa i 32-letniego Iwaiło Kepowa, i zabiją ich, jeśli wojsko amerykańskie nie zwolni irackich więźniów.
Wkrótce po tym arabska stacja telewizji satelitarnej Al-Dżazira poinformowała, że otrzymała taśmę wideo, pokazującą ścięcie jednego z Bułgarów.
Ostateczny termin uwolnienia irackich więźniów, wyznaczony przez porywaczy, upływał w środę o godzinie 20.00 czasu miejscowego.
W czwartek po południu w okolicy Mosulu znaleziono pierwsze ciało z odciętą głową. Poinformowały o tym media bułgarskie, powołując się na telewizję CNN.