W Iraku pozostanie garstka sojuszników USA
Liczba sojuszników USA
zaangażowanych w działania w Iraku zostanie zredukowana do
zaledwie "garstki" w ciągu najbliższych 90 dni - powiedział
cytowany przez Reutera nie wymieniony z nazwiska
amerykański urzędnik państwowy.
Tak jak przekształcamy strukturę sił USA, zamierzamy przekształcić koalicję. W ciągu najbliższych 90 dni zamierzamy zejść z 29 krajów do jakiejś garstki- powiedział przedstawiciel administracji George'a W. Busha na konferencji prasowej w Waszyngtonie.
Nie poinformował jednak, jakie kraje zostaną wycofane z Iraku.
Prezydent Bush zapowiedział wycofanie z Iraku ok. 8 tysięcy amerykańskich żołnierzy i wysłanie dodatkowych wojsk do Afganistanu. Zaznaczył, iż redukcja wojsk jest możliwa, ponieważ w Iraku zasadniczo poprawiła się sytuacja w zakresie bezpieczeństwa: spadła liczba ataków na siły USA i wojska innych krajów oraz ataków terrorystycznych. Życie się normalizuje i postępuje proces pojednania politycznego, rokujący nadzieję na stabilizację.
Na terytorium irackim przebywa około 900 polskich żołnierzy, w większości w bazie w Diwanii, w prowincji Kadisija. Rząd w Warszawie zapowiedział, że polskie wojsko ma być wycofane z Iraku do końca października. Wstępnie ostatni transport żołnierzy zaplanowano na połowę miesiąca. Przewiduje się pozostawienie w Iraku grupy szkoleniowej liczącej ok. 20 żołnierzy.