Fala komentarzy po decyzji PO. Donald Tusk wraca z przytupem
Donald Tusk oficjalnie wrócił do polskiej polityki. Podczas Rady Krajowej PO były premier wygłosił płomienne przemówienie. Jego słowa szeroko komentują politycy z obu stron sporu.
Spora część komentarzy odnosiła się do konkretnych fragmentów z przemówienia Donalda Tuska. Dużo zainteresowania wzbudziły m.in. słowa o "złu", które "rządzi w Polsce". - Wychodzimy na pole, żeby się bić z tym złem - mówił w sobotę były premier i były szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
Były szef rządu kilkukrotnie odniósł się personalnie do Jarosława Kaczyńskiego. - Okradli nas z bezpieczeństwa. Ta sprawa jest fundamentalna. Jarosław Kaczyński jest wicepremierem do spraw bezpieczeństwa. To jest czysty przykład wicepremiera od niebezpieczeństwa. Za co nie odpowiada, jest obszarem wielkiego ryzyka w Polsce - mówił.
"To najważniejsze przesłanie Tuska: walczmy ze złem, czyli PiS. To najlepsze wystąpienie Donalda, jakie słyszałem" - napisał na Twitterze związany z PO mecenas Roman Giertych.
Zobacz też: Donald Tusk: jestem tu po to, by przywrócić wiarę w zwycięstwo
Wagę sobotniego przemówienia podkreślał również były premier, obecnie europoseł Leszek Miller. Docenił też wystąpienie odchodzącego szefa Platformy Obywatelskiej. "Świetny Budka, świetny Tusk. Wielka sobota zapowiada wielki przełom" - napisał.
Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej powiedziała w rozmowie z PAP, że Tusk powinien teraz przedstawić konkretne propozycje, które pomogą w pokonaniu PiS. - Czekamy, co dalej Donald Tusk będzie miał do zaproponowania współpracującym z PO koalicjantom, jak również Polakom. Jaką wizję, jaką propozycję, w jaki sposób pokonać PiS, będzie chciał zaproponować - powiedziała.
Politycy Zjednoczonej Prawicy ostro o powrocie Tuska
Przemówienie byłego premiera ostro skomentowali też w sieci politycy Prawa i Sprawiedliwości. Ryszard Terlecki był pytany przez dziennikarzy, czy w PiS są obawy przed Tuskiem, stwierdził: "My się niczego nie obawiamy". - Donald Tusk z pewnością był poważnym konkurentem, ale był. Myślę, że jest nim już znacznie mniej - ocenił szef klubu parlamentarnego PiS.
W sukurs poszedł mu wicepremier Gliński. ""Dwa wystąpienia polityczne: D. Tusk z wyższością i pogardą wobec innych, styl tweeterowych dowcipasów i brak konkretów programowych. J. Kaczyński o poważnej polityce: jak skuteczniej rozwiązywać ludzkie sprawy, uszczelniać system finansowy, walczyć z patologiami" - szef resortu kultury.
Łukasz Schreiber z PiS skomentował z kolei fragment przemówienia Borysa Budki, który poprzedził wystąpienie Tuska. "Najbardziej złowieszcze w oświadczeniu już eks-przewodniczącego PO Borysa Budki jest stwierdzenie o tym, że Donald Tusk przeprowadził Polskę 'suchą stopą przez kryzys gospodarczy'. Warto pamiętać, bo przecież potwierdza to doktrynę PO, 'żeby było tak, jak było'. Zero refleksji i zero pomysłów" - napisał szef KSRM.
Donald Tusk wraca. Opozycyjna konkurencja reaguje
"W Platformie Obywatelskiej powrót taty Donalda Tuska i jeszcze ostrzejsza retoryka 'antyPiS'. Czas pokaże, czy to dobra linia, bo silna PO to silniejsza opozycja. Lewica idzie niezmiennie swoją drogą i kibicuje, a tymczasem podziękowania za współpracę dla Borysa Budki" - napisał na Twitterze Krzysztof Gawkowski z Lewicy.
- Nadejście tego 'zbawiciela na białym koniu' wróży wojnę domową między Polkami i Polakami, czyli odgrzanie tej wojny polsko-polskiej, ale także wewnątrz, w Platformie Obywatelskiej, między Borysem Budką, Rafałem Trzaskowskim a Donaldem Tuskiem - mówił z kolei europoseł Lewicy w Szczecinie Robert Biedroń.
- (Powrót Donalda Tuska - red.) to dobra wiadomość dla Konfederacji, której elektorat to przeważnie młodzi ludzie, zmęczeni tą wojną polsko-polską toczącą się od 2005 roku - ocenił w rozmowie z PAP Jakub Kulesza. Szefowi koła poselskiego Konfederacji poszedł w sukurs Robert Winnicki.
"Kaczyński i Tusk są jak awers i rewers tej samej monety. Pozorna alternatywa to żadna alternatywa. Dekady kręcenia się wokół postaci, które zafundowały nam byle jakie, słabe państwo. O wiele, wiele za długo" - ocenił polityk.
Tusk wraca. Koalicjanci PiS reagują na decyzje PO
Michał Wójcik z Solidarnej Polski ironizował na Twitterze na temat tego, jak może wyglądać program Donalda Tuska. "Likwidacja 500 plus, podniesienie wieku emerytalnego dla Polaków i natychmiastowy powrót do polityki zgiętego karku. Tak może wyglądać ambitny program p. Tuska na najbliższe 100 dni" - napisał.
"Przestępcy też czasem wracają na miejsce zbrodni..." - ocenił zwięźle Marcin Ociepa z Porozumienia.
Kamil Bortniczuk z Partii Republikańskiej ocenił, że przemówienie Tuska było konfrontacyjne i nastawione na walkę z Prawem i Sprawiedliwością. "To oznacza rzeczywistą walkę z Polską 2050 o elektorat antypis. Nie dziwi nic" - ocenił.