W Chicago Polak nie musi bać się deportacji ?
Policja w Chicago zaapelowała do miejscowej Polonii o ujawnienie przypadków wymuszania łapówek przez funkcjonariuszy policji. Polaków najczęściej straszono deportacją z USA. Każdy, kto uważa, że padł ofiarą takiego działania, powinien powiadomić policję. Taki apel przekazano za pośrednictwem polskojęzycznych mediów.
Skandal wybuchł na początku września. Śledztwo objęło do tej pory 11 funkcjonariuszy, z których 9 przesuniętych zostało do pracy biurowej. Nie postawiono oficjalnych oskarżeń, ale prokuratorzy analizują zgromadzone dowody.
Polscy imigranci padają ofiarą policji już od ponad trzech lat. Do wymuszeń dochodzi najczęściej w pobliżu polskich klubów nocnych i barów, gdzie patrole czekają specjalnie na samochody ze znaczkami "PL" i furgonetki wyładowane narzędziami, którymi jeżdżą polskie ekipy remontowo- budowlane.
Policjanci wiedzą, że Polacy najczęściej pracują za gotówkę i dlatego pod groźbą deportacji domagają się od zatrzymanych pokazania portfeli, które zwykle wracają do właścicieli puste. (mos)