"W całej Europie wzrasta zagrożenie terroryzmem"
- W całej Europie wzrasta zagrożenie terroryzmem - ostrzega Nikita Malik z brytyjskiej organizacji Quiliam, walczącej z radykalizmem religijnym. I mówi o sieci potencjalnych terrorystów oplatającej cały Stary Kontynent.
07.02.2015 | aktual.: 07.02.2015 07:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na Wyspach Brytyjskich narasta poczucie, że w kraju może dojść do powtórki z zamachu, który równo miesiąc temu wstrząsnął Paryżem. W zamachu na siedzibę satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo" zginęło 12 osób.
- Wiele wskazuje na to, że czekają nas kolejne ataki - mówi Polskiemu Radiu ekspertka. - Wydaje mi się, że w Europie jest potężna sieć ludzi deklarujących lojalność wobec Państwa Islamskiego. Czy problem się intensyfikuje? Czy jest zagrożeniem? Absolutnie tak - ostrzega badaczka.
Jej zdaniem, potrzebne są większe wydatki na policję i wywiad. To jednak działania na krótką metę, które powinny zostać wsparte przez szeroko zakrojony program integracyjny zaadresowany do młodych ludzi. Rozmówczyni mówi, że mimo starań podjętych przez brytyjski rząd po atakach z 7 lipca 2005 roku wiele jeszcze pozostaje do zrobienia.
- Z pewnością obecne działania są niewystarczające. Tylko połowa dzieci objęta jest tymi programami. Reszta się wymyka. To tysiące nastolatków w wieku bardzo podatnym na wpływ - tłumaczy Nikita Malik.