Prezydent Brazylii poprosił siły powietrzne, żeby udostępniły wszelkie dostępne środki transportu lotniczego na pomoc lotnictwu komercyjnemu, nie radzącemu sobie z ogromnymi opóźnieniami w lotach oraz przepełnionymi lotniskami.
Dowództwo sił lotniczych oświadczyło, że udostępni osiem maszyn - po dwa Boeingi 707 i 737, a także cztery Embraery EMB-145 - do obsługi lotów między stolicą kraju Brasilią a największymi miastami Rio de Janeiro i Sao Paulo.
Koszty tej akcji poniosą komercyjne linie lotnicze, które z powodu problemów technicznych, złej pogody oraz strajków kontrolerów lotów, nie poradziły sobie z obsługą własnych klientów.
Podjęto również inne kroki zmierzające do opanowania fatalnej sytuacji jeszcze przed świętami. Brazylijska Agencja Lotnictwa Cywilnego (ANAC) zablokowała sprzedaż biletów linii lotniczych TAM - największego krajowego przewoźnika, którego loty najczęściej były odwoływane - do czasu obsłużenia wszystkich oczekujących klientów.
