"W armii Putina roi się od narkomanów". SBU publikuje przechwyconą rozmowę

"Wśród rosyjskich żołnierzy walczących na Ukrainie roi się od narkomanów" - donosi Służba Bezpieczeństwa Ukrainy w komentarzu do kolejnej przechwyconej rozmowy żołnierza armii Władimira Putina, którą właśnie opublikowano.

Russia took control of village of NikolaevkaDONETSK, UKRAINE - FEBRUARY 27: Russian forces and the pro-Russian separatists, self-proclaimed Donetsk People's Republic (DNR) take control of the village of Nikolaevka, Donetsk region, Ukraine on February 27, 2022. (Photo by Leon Klein/Anadolu Agency via Getty Images)Anadolu AgencynikolaevkaRosyjski żołnierz
Źródło zdjęć: © Getty | 2022 Anadolu Agency

"Część uzależnionych od narkotyków żołnierzy to oficerowie. Wymagają od podwładnych, by ci dostarczali im środki odurzające. Podobno tylko dzięki narkotykom rosyjska armia w Ukrainie jest nadal w formie" - podaje w komunikacie SBU.

Jak donoszą ukraińskie służby, w rosyjskich szeregach środki odurzające mają krążyć w dość otwarty sposób. Na dowód SBU publikuje fragment rozmowy rosyjskiego żołnierza z żoną.

- Poproś Gudina, żeby wziął narkotyki i przywiózł tutaj! Część już dostaliśmy. Ale niech jeszcze przywiezie swoje - prosi małżonkę.

Poza tym wspomina żonie o specjalnym funduszu składkowym, który założyli z kolegami, "na zakup koniaku".

Tak rosyjska armia uzupełnia straty

Jak podał w zeszły piątek kiszyniowski dziennik internetowy Timpul, rosyjska armia uzupełnia swoje szeregi przerzedzone na wojnie w Ukrainie poprzez rekrutację osób werbowanych dzięki agencjom pośrednictwa pracy.

Według mołdawskiego portalu, tylko za sprawą strony internetowej superjob.ru kojarzącej pracodawców z pracownikami rosyjskie siły zbrojne poszukują obecnie blisko 20 tys. osób.

"Pomiędzy ofertami zatrudnienia dla hydraulika i ekspedientki na tym portalu można znaleźć też propozycje dla strzelców, artylerzystów, dowódców piechoty, kierowców pojazdów wojsk lądowych, a nawet dla agentów do wynajęcia przez FSB" - twierdzi Timpul.

Ile Rosja oferuje za wyjazd na wojnę?

Portal odnotował, że równocześnie werbunek na wojnę w Ukrainie prowadzony jest poprzez tzw. kanały instytucjonalne, takie jak np. strona internetowa rosyjskiego ministerstwa obrony.

"W ogłoszeniach czas trwania umowy o pracę wynosi najczęściej sześć miesięcy" - napisał Timpul, zaznaczając, że nierzadko treść anonsu nie zawiera informacji o docelowym miejscu wykonywania pracy, czyli o Ukrainie.

W ocenie portalu zazwyczaj oferowana przez armię miesięczna pensja w ramach umieszczanych w internecie ofert pracy nie przekracza 500 euro, co Timpul uważa za "mało atrakcyjne wynagrodzenie przy zatrudnieniu w warunkach ryzyka utraty życia".

Źródło: SBU

Zobacz też: Ukraińscy jeńcy pilnowani w szpitalu. Rosja publikuje nagranie

Wybrane dla Ciebie
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja, jak z filmu
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja, jak z filmu
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie