ŚwiatVaclav Havel nie żyje

Vaclav Havel nie żyje

Były prezydent Czech Vaclav Havel nie żyje - podała czeska telewizja. Havel zmarł w wyniku komplikacji po długiej chorobie, miał 75 lat. Przy jego łóżku czuwała żona Dagmar i kilka zakonnic. W latach 1989-1992 był ostatnim prezydentem Czechosłowacji, później - pierwszym prezydentem Republiki Czeskiej (1993-2003).

Vaclav Havel nie żyje
Źródło zdjęć: © AFP

18.12.2011 | aktual.: 18.12.2011 21:02

Zobacz zdjęcia: Taki był Vaclav Havel

Trumna ze zwłokami zmarłego w niedzielę Vaclava Havla ma zostać wystawiona w środę na Zamku Praskim - poinformował agencję CTK szef kancelarii prezydenta Czech.

Pogrzeb Havla odbędzie się najprawdopodobniej 23 grudnia - powiedziała jego asystentka Sabina Tanczevova.

Zastrzegła, że wdowa po Havlu, Dagmar, ma się w poniedziałek spotkać z prezydentem Vaclavem Klausem, by omówić przebieg uroczystości żałobnych, więc termin pogrzebu może się jeszcze zmienić.

Żałoba w Czechach

Na Hradczanach zawisły flagi żałobne. Czeskie stacje radiowe i telewizyjne z powodu śmierci pierwszego przywódcy wolnego państwa natychmiast zmieniły niedzielny program i poświęciły go wspomnieniom o nieżyjącym prezydencie.

Czeski rząd na poniedziałek rano zaplanował specjalne posiedzenie, w czasie którego ma podjąć decyzję o ogłoszeniu żałoby narodowej. Na Praskim Zamku w poniedziałek rano zostaną wystawione księgi kondolencyjne.

- Dziś opuścił nas Vaclav Havel. W jego ostatnich chwilach była z nim żona Dagmar i jedna z sióstr boromeuszek, które też się nim w ostatnich miesiącach zajmowały - poinformowała asystentka zmarłego, Sabina Tanczevova. Były prezydent zmarł w nocy, w trakcie snu w swym wiejskim domu w Hradeczku, na pogórzu karkonoskim.

Na początku grudnia kancelaria Havla informowała, że były prezydent czuje się gorzej z powodu infekcji wirusowej.

W Pradze ostatni raz był przed tygodniem, aby spotkać się ze swym przyjacielem Dalajlamą XIV, duchowym przywódcą tybetańskich buddystów.

Havel od dłuższego czasu cierpiał na różnego rodzaju dolegliwości zdrowotne. Od marca, gdy zapadł na poważne zapalenie dróg oddechowych, 75-letni b. prezydent Czech większość czasu spędzał w swym domu na wsi.

Zdrowie Havla nadwerężył pobyt w więzieniu, na które skazały go komunistyczne władze Czechosłowacji. Później były prezydent był kilkakrotnie był hospitalizowany, a z powodu nowotworu wycięto mu kawałek prawego płuca. Skarżył się również na dolegliwości sercowe.

W ostatnich dwóch latach Havla wyczerpała praca nad filmem "Odejścia" ("Odchazeni"). Havel stopniowo zaczął odwoływać swoje spotkania i wystąpienia, znów z powodu problemów z drogami oddechowymi trafił do szpitala. W marcu wziął udział w uroczystej premierze swego filmu, jednak wtedy po raz pierwszy widziano go z laską, którą się podpierał.

Według lekarzy powrót do zdrowia się przedłużał. Od wiosny do jesieni były prezydent publicznie pojawił się zaledwie kilkakrotnie.

Po raz pierwszy uznano, że zdrowie Havla jest naprawdę w złym stanie, gdy nie przybył w tym roku na swój ulubiony festiwal filmowy w Karlowych Warach. Później w wywiadzie prasowym powiedział, że "nie jest w stanie zrobić nawet jednej dziesiątej z tego, co wcześniej".

Wiadomość o śmierci byłego prezydenta wywołała w Czechach głęboki wstrząs. Stacje radiowe i telewizyjne po ogłoszeniu informacji natychmiast zmieniły ramówkę, wypełniając czas antenowy wspomnieniami i zdjęciami zmarłego, a także ograniczając liczbę programów rozrywkowych.

Havel - dysydent, prezydent, pisarz, reżyser

Havel to jedna z największych postaci najnowszej historii Czech i Czechosłowacji. Intelektualista, który najpierw piętnował, a później zdołał w swym kraju obalić komunizm, a także myśliciel, który miał odwagę stanąć na czele państwa.

Do ostatnich dni aktywnie bronił praw człowieka; jeszcze w miniony weekend podpisał się pod apelem poparcia dla wszystkich dysydentów na świecie i ochrony wolności w totalitarnych reżimach Azji.

Przyszedł na świat w Pradze 5 października 1936 roku w rodzinie inteligenckiej, obecnej w biznesie. Z tego powodu po drugiej wojnie światowej komuniści, którzy przejęli władzę, uznali go za "burżuja" i utrudniali wybór szkoły. Trafił więc do pracy w laboratorium chemicznym, a szkołę średnią ukończył w trybie wieczorowym.

Wkrótce po maturze debiutował jako literat. Swoje pierwsze teksty, głównie poezje, w latach 50. i 60. nieprzerwanie publikował w czasopismach literackich.

Po obowiązkowej służbie w wojsku Havel zatrudnił się jako technik sceniczny w teatrach "ABC" i "Na zabradli". Już wówczas pisał sztuki teatralne; jego drugą sztukę - "Festyn" (z 1963 roku) - teatr "Na zabradli" wystawił na swych deskach.

W połowie lat 60. Vaclav Havel ożenił się z Olgą Szplichalovą. Znali się od kilku lat. Vaclav podziwiał jej urodę i pewność siebie. Łączyła ich wspólna pasja - teatr.

Związek zaowocował m.in. pisanymi później z więzienia w latach 70. i 80. wieku bardzo osobistymi "Listami do Olgi" ("Dopisy Olze"). Pisarz mówił, że listy, choć nie miał pewności, czy dotrą do żony, pozwoliły mu przetrwać w celi, były jego "kotwicą" osadzoną w rzeczywistości.

"Nie możesz sobie pozwolić teraz na depresję - pisał wtedy. - Poczekaj, aż wrócę do domu! Bądź wesoła, towarzyska, odważna i mądra (przede wszystkim mądra)".

W okresie praskiej wiosny - próby demokratyzacji życia publicznego w komunistycznej Czechosłowacji z 1968 roku - Havel wystąpił z ostrą krytyką cenzury. Usunięto go za to ze Związku Pisarzy Czechosłowackich. To zmotywowało go do większego zaangażowania się w politykę: stanął na czele organizacji pisarzy niezależnych oraz ogłosił manifest, w którym wzywał komunistów do podzielenia się władzą i przywrócenia systemu wielopartyjnego.

Po wkroczeniu wojsk Układu Warszawskiego i zdławieniu czechosłowackiej próby reform, Havla zwolniono z pracy w teatrze, zakazano publikacji i wystawiania jego dzieł. Zaczął działalność w podziemiu, gdzie powołał wydawnictwo "Edice Expedice".

Kiedy w 1977 roku Czechosłowacja - bez żadnego rozgłosu w mediach państwowych - podpisała Akt Końcowy Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, grupa czechosłowackich myślicieli, twórców i opozycjonistów powołała Kartę 77, inicjatywę mającą na celu monitorowanie postanowień dokumentu i krytykującą władze państwowe za niedotrzymywanie podpisanych zobowiązań, łamanie praw człowieka i naruszanie swobód.

Havel - obok filozofa Jana Patoczki, pisarza Pavla Kohouta, czy dziennikarza Perta Uhla - należał do najważniejszych przedstawicieli Karty i był też jednym z jej pierwszych rzeczników. Za zaangażowanie w jej działalność spędził pięć miesięcy w areszcie śledczym i skazano go w zawieszeniu na 14 miesięcy więzienia.

W sumie w komunistycznych więzieniach spędził około pięciu lat. Tam też znacząco pogorszył się stan jego zdrowia.

Gdy w 1989 roku w Czechosłowacji wybuchła aksamitna rewolucja stanął na czele antykomunistycznego Forum Obywatelskiego (OF). Wkrótce też został prezydentem, jako niekwestionowany lider opozycji antykomunistycznej.

Z tego okresu wywodzi się spór Havla z Vaclavem Klausem; obie osobowości ścierały się w kwestiach koncepcji rozwoju kraju, choć łączył ich sprzeciw wobec komunizmu i totalitaryzmu. Później konflikt pogłębiał się. Najwyraźniej dawał o sobie znać w okresie podziału Czechosłowacji na dwa państwa: Havel był za utrzymaniem wspólnoty Czechów i Słowaków, Klaus - już jako premier - się jej sprzeciwiał.

Podział kraju z 1993 roku Havel głęboko przeżył i na kilka miesięcy wycofał się z życia publicznego. Wkrótce jednak wrócił na fotel prezydenta Czech, gdy parlament wybrał go na ten urząd.

Drugim dotkliwym ciosem była śmierć żony Olgi w 1995 roku. Rok później drugą małżonką Havla została aktorka Dagmar Veszkrnova.

Jako prezydent skutecznie realizował cele aksamitnej rewolucji - pod hasłem "Z powrotem do Europy". W pierwszej kolejności doprowadził do wyjścia z Czech wojsk Związku Radzieckiego, a w 1999 roku wprowadził kraj do NATO. Za jego kadencji Republika Czeska uczyniła również znaczne postępy w integracji z Unią Europejską.

Kontrowersje w kraju - szczególnie wbrew opinii rządu - wzbudzało jego poparcie dla międzynarodowych interwencji zbrojnych w Kosowie oraz Iraku.

Fotel prezydencki Vaclav Havel opuścił w 2003 roku. Wtedy słowacki dziennik "Hospodarske noviny" napisał, że dla Czech Havel w świecie "był większą reklamą niż drużyna hokejowa, piwo, czy semteks".

Wówczas też powrócił do pisania, wraz z małżonką powołał fundację swego imienia i działał na rzecz obrony praw człowieka w świecie. W ubiegłym roku wyreżyserował swój pierwszy film na podstawie własnej sztuki "Odejścia" ("Odchazeni"), mówiąc, iż chce w ten sposób spełnić swe chłopięce marzenie.

Ogólny bilans prezydentury Havla wypada pozytywnie. - Jego działania w polityce zagranicznej, autorytet u zagranicznych polityków, głównie po upadku muru berlińskiego, pozwoliły na przykład na szybkie rozwiązanie Układu Warszawskiego i pomogły Europie Środkowej na wejście do NATO - twierdzi czeski politolog Milan Struna.

- Ponadto w polityce krajowej jego moralna postawa, jak i historia życia, wciąż wywierają wpływ na czeskie społeczeństwo - dodaje.

W 2003 r. Václav Havel otrzymał Medal świętego Jerzego, honorową nagrodę przyznawaną przez "Tygodnik Powszechny" "za zmagania ze złem i uparte budowanie dobra w życiu społecznym ludziom, którzy wykazują szczególną wrażliwość na biedę, krzywdę, niesprawiedliwość i wrażliwość tę wyrażają czynem".

"Havel to symbol współczesnego państwa czeskiego"

Vaclav Havel stał się symbolem współczesnego państwa czeskiego, poprzez swą walkę z komunizmem oraz jako pierwszy prezydent wolnego kraju - oświadczył prezydent Czech Vaclav Klaus.

- Jego osobowość, imię i działalność zasadniczo przyczyniły się do tego, że Republika Czeska tak szybko znalazła się wśród społeczności państw wolnych i demokratycznych - powiedział Klaus w czasie specjalnego wystąpienia z powodu śmierci swego poprzednika na urzędzie prezydenckim.

Havla nazwał przywódcą "naszej aksamitnej rewolucji".

Klaus za prezydentury Havla pełnił m.in. urząd premiera. Obaj niejednokrotnie reprezentowali skrajnie różne poglądy na różne kwestie polityczne, jak np. podział Czechosłowacji, za którym opowiadał się Klaus, a któremu ostro sprzeciwiał się Havel.

Źródło artykułu:PAP
czechyśmierćvaclav havel
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (573)