Uwiodła, by zabić - teraz odzyskała wolność
Birgit Hogefeld, była terrorystka niemieckiej lewackiej Frakcji Czerwonej Armii (RAF), skazana na dożywotnie więzienie za wielokrotne zabójstwa, wyszła w poniedziałek na wolność - poinformował rzecznik ministerstwa sprawiedliwości Hesji.
22.06.2011 | aktual.: 22.06.2011 09:32
54-letnia Birgit Hogefeld odsiedziała 18 lat swej kary. Pozostała część wyroku uległa zawieszeniu. Od roku 2009 była terrorystka odbywała karę w trybie półzamkniętym.
Zwabienie żołnierza
Hogefeld skazano za współudział w zabójstwach dwóch amerykańskich żołnierzy i cywilnej amerykańskiej pracownicy armii USA.
Karę odbywała od 1993 roku, ale szczególnie obciążające okoliczności jednego z jej czynów wykluczyły możliwość ubiegania się o warunkowe zwolnienie po odsiedzeniu 15 lat. Dotyczy to zwabienia na schadzkę zastrzelonego później żołnierza oraz wykorzystania jego dokumentu tożsamości do wprowadzenia na teren bazy wojskowej USA samochodu-pułapki. Obu tych przestępstw dokonano w ciągu dwóch dni sierpnia 1985 roku.
Przy aresztowaniu Hogefeld w czerwcu 1993 roku w Bad Kleinen na Pojezierzu Meklemburskim zginęli terrorysta RAF Wolfgang Grams i funkcjonariusz sił specjalnych.
Według sądu, "skazana w wyraźny sposób odizolowała się od RAF i ze swej strony wzięła na siebie odpowiedzialność za popełnione przez ówczesną RAF czyny karalne". Decyzję o zwolnieniu podjęto po wysłuchaniu opinii federalnego prokuratora generalnego i wszechstronnym zbadaniu wszystkich okoliczności, jak też po osobistym przesłuchaniu skazanej.