Seria eksplozji uchwycona. Gigantyczny pożar na południu Polski
Kilkadziesiąt jednostek gasi pożar składowiska w Siemianowicach Śląskich. Według szacunków lokalnych władz nielegalnie zmagazynowano tam w różnych pojemnikach około 5 tys. ton różnych substancji, a także podobne ilości odpadów plastikowych. Na jednym z nagrań widać moment eksplozji i wylatującą w powietrze beczkę.
Pożar wybuchł ok. godz. 9.00 przy ul. Wyzwolenia 2 w dzielnicy Michałkowice. Walczy z nim około 40 zastępów strażaków. Pożaru objął całe składowisko, ok. 5 tys. mkw. Olbrzymi słup czarnego dymu widać również z okolicznych miast.
Potężny pożar w Siemianowicach Śląskich
Płoną składowane w beczkach i innych pojemnikach substancje. Według lokalnych władz to m.in. rozpuszczalniki i plastik. Strażacy, magistrat, a także Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaapelowało do mieszkańców, aby nie zbliżali się do miejsca pożaru, zostali w domu i zamknęli okna.
Na nagraniu opublikowanym na platformie X widać moment eksplozji i wylatującą w powietrze beczkę. "Uwaga, uwaga! Uważajcie, beczka w powietrzu. Uwaga" - słychać na nagraniu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Sytuacja na miejscu w obiektywie portalu remiza.pl:
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Nagranie z drona:
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Apel o zamknięcie okien
- Nie wiemy dokładnie, jaka jest ilość, ale gdzieś oszacowano ją na około 5 tys. ton odpadów w mauzerach i w beczkach. Poza tym zostają jeszcze odpady plastiku, które też są na tym terenie. Myślę, że też w takiej ilości zgromadzonych - powiedział na briefingu prasowym Paweł Zawidlak z siemianowickiego magistratu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że w miejscu pożaru są pracownicy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach i z Centralnego Laboratorium Badawczego GIOŚ.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Decyzją GIOŚ skierowano na miejsce specjalistyczny sprzęt. Jest to mobilny ambulans pomiarowy, którego zadaniem jest teraz bieżące monitorowanie zanieczyszczeń powietrza wokół miejsca pożaru. Ponadto polecono Departamentowi Monitoringu Środowiska GIOŚ analizę jakości powietrza na stacjach pomiarowych w całym województwie śląskim" – podał inspektorat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pożar w Siemianowicach 10 05 2024 aktualne nagrania - pożar laboratorium się rozwija - #DJI
Pracownicy WIOŚ są w kontakcie ze wszystkim służbami pracującymi przy gaszeniu pożaru i z pracującymi na miejscu. Zależnie od rozwoju sytuacji będą wdrażane dalsze działania – zapowiada GIOŚ.
Z informacji PAP wynika, że składowisko było od kilku lat w zainteresowaniu WIOŚ. W 2020 r. wydano decyzję wstrzymującą działalność związaną ze składowaniem odpadów na tym terenie, bo kontrola wykazała, że była ona prowadzona niezgodnie z posiadanymi decyzjami.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
źródło: PAP