Uwaga na oszustów, którzy sprzedają relikwie
• Jeden z zagranicznych portali internetowych zajmujących się aukcjami oferuje fałszywe relikwie
• Oszuści oferują za 2,5 tys. dolarów relikwie krwi św. Faustyny
• Dają nawet certyfikat autentyczności podpisany przez kard. Stanisława Dziwisza - pisze "Nasz Dziennik"
- Żadne relikwie nigdy nie są na sprzedaż, prawo kanoniczne zabrania handlu relikwiami - powiedziała dziennikowi rzeczniczka prasowa Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, s. Elżbieta Siepak.
- Nikt nie ma i nie może mieć relikwii krwi św. Siostry Faustyny, która przecież zmarła w 1905 r. jako skromna zakonnica - zżyma się. Podkreśla też, że tylko Zgromadzenie dysponuje relikwiami Siostry Faustyny. - Relikwie pierwszego i drugiego stopnia są przekazywane wyłącznie do kultu publicznego w kościołach i ośrodkach duszpasterskich - wyjaśnia s. Elżbieta.
Siostry o sprzedaży rzekomych relikwii przez internet poinformowały krakowską kurię. - Zgromadzenie podejmie wszelkie działania, aby fałszywe relikwie nie były rozprowadzane przez internet - pisze "Nasz Dziennik".