UW za funduszem kompensacyjnym dla ofiar przestępstw
Unia Wolności zaproponowała w środę utworzenie w przyszłorocznym budżecie funduszu kompensacyjnego, który miałby na celu wspieranie ofiar przestępstw. Pomoc materialna przysługiwałaby tym poszkodowanym, którzy nie otrzymali zadośćuczynienia z innego źródła lub gdy to zadośćuczynienie było niższe od określonego ustawą.
Zgodnie z projektem, wysokość kompensacji stanowiłaby wielokrotność najniższego miesięcznego wynagrodzenia (obecnie 760 zł). Z tytułu utraconych wynagrodzeń, Unia proponuje ofiarom piętnastokrotność tej sumy, czyli obecnie 11,4 tys.zł.
Za wydatki medyczne i pogrzebowe poszkodowanemu należeć się będzie pięciokrotność najniższego miesięcznego wynagrodzenia (obecnie 3,8 zł.), a koszty pełnomocnictwa procesowego dwukrotność tej sumy (ponad 1500 zł).
Według obliczeń autorów projektu, sądy przyznawałyby rocznie pieniądze około 9 tys. poszkodowanym. Kosztowałoby to budżet państwa około 50 mln zł. rocznie.
Była minister sprawiedliwości Hanna Suchocka przypomniała, że większość państw europejskich wprowadziła państwową kompensację dla ofiar przestępstw już w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. (jd)