W poniedziałek w Sądzie Okręgowym w Suwałkach (Podlaskie) rozpoczął się proces 25-letniego Mariusza B. z Kalinowa (woj. warmińsko-mazurskie). Grozi mu kara dożywotniego więzienia. Sąd utajnił proces i po odczytaniu aktu oskarżenia dziennikarze musieli opuścić salę rozpraw.
Zabójstwo miało miejsce w lutym 2001 roku. Mariusz B., przyjaciel rodziców dziewczynki, zagadnął ją, kiedy szła do szkoły. Wspólnie wrócili do domu, w którym nikogo nie było. Mężczyzna zgwałcił dziewczynkę i nieprzytomną utopił w wannie. Potem w plastikowej skrzyni przeniósł zwłoki nad jezioro Skomentno. Po zatrzymaniu morderca przyznał się do winy. (and)