Gdańszczanie nie są jednomyślni w sprawie demontażu pomnika księdza Henryka Jankowskiego. W rozmowie z WP jedni mówią: "to bezczelność", inni oceniają, że powinno do tego dojść wcześniej. Mieszkanka Gdańska przyznała, że duchowny przychodził wiele lat temu na boisko i chciał nawiązać kontakt z młodymi chłopcami, również z jej wnukiem.