Ustawa "Stop Aborcji" w Sejmie. Gorzki komentarz posła
W środę wieczorem Sejm zajmował się projektem ustawy "Stop Aborcji", którego autorem jest fundacja "Pro-prawo do Życia". Z mocnym apelem za przyjęciem projektu wystąpił przedstawiciel wnioskodawców, Mariusz Dzierżawski. Jedynym ugrupowaniem, które stanęło częściowo za projektem ustawy, była Konfederacja. - Dyskusja się nie kończy. Mamy w naszym porządku prawnym przepisy, które mają na celu torturowanie kobiet i traktowanie ich w sposób nieludzki. Wczoraj mieliśmy do czynienia z festiwalem patologicznego podejścia do kwestii przerywania ciąży, praw kobiet i praw człowieka. To, co się działo na mównicy sejmowej, wypowiedzi pana Dzierżawskiego, nie mieściły się w jakimkolwiek kanonie debaty politycznej - komentował w programie "Tłit" Wirtualnej Polski poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek. - Oczywiście można odetchnąć z ulgą, że PiS nie będzie popierał tego projektu ustawy, ale sprawa nie jest zakończona. Jestem przekonany, że kilkudziesięciu posłów na pewno zagłosuje za tym projektem - stwierdził. Śmiszek dodał, że "ma bardzo wielki żal do marszałek Elżbiety Witek, że dopuściła projekt do pierwszego czytania". - Ustawa o inicjatywie obywatelskiej mówi bardzo jednoznacznie, że projekt obywatelski musi spełniać podstawowe wymogi konstytucyjne. Ten przepis daje pani marszałek pewne narzędzie do ręki - narzędzie odmowy przyjęcia takiego projektu, jeśli nie spełnia podstawowych zasad konstytucyjnych - wyjaśnił poseł.