Moment zagrożenia? "Każdy obywatel musi wiedzieć, co ma robić"

Władysław Kosiniak-Kamysz i Marcin Kierwiński zaprezentowali szczegóły dot. ustawy o obronie cywilnej. - Musimy być gotowi na każdy scenariusz - powiedział szef MON.

Moment zagrożenia? "Każdy obywatel musi wiedzieć, co ma robić"
Moment zagrożenia? "Każdy obywatel musi wiedzieć, co ma robić"
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Piotr Nowak
oprac. KAR

22.03.2024 | aktual.: 22.03.2024 13:58

- Dla naszego rządu jedną z najważniejszych spraw jest nakreślenie działań i zasad funkcjonowania dla obrony cywilnej. Siły zbrojne to postawa naszego bezpieczeństwa, ale patrząc na Ukrainę (...), nie byłoby możliwe udzielenie wsparcia bez oporu ludności. (...) Ochrona ludności i obrona cywilna powinny być odpowiednio umiejscowione w strukturze państwa - powiedział na piątkowej konferencji prasowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Szef MON podkreślił, że "kluczową rolą będzie stanowił samorząd". - Ludzie, mieszkańcy są naszą największą siłą, ale każdy musi wiedzieć co ma robić w sytuacji kryzysowej. Ustawa będzie jednym z najważniejszych dokumentów jaki przyjmiemy w tej kadencji - zaznaczył.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lider PSL oznajmił, że "musimy być gotowi na każdy scenariusz". - Nie mówimy tego, żeby straszyć, ale żeby odstraszyć potencjalnego przeciwnika. Dlatego zwiększamy zdolności Wojska Polskiego, dlatego stawiamy na indywidualne wyposażenie żołnierzy. Na aktywność Polski w Sojuszu Północnoatlantyckim oraz Unii Europejskiej - oświadczył.

- Całe społeczeństwo jest gotowe do obrony Ojczyzny w momencie zagrożenia. Państwo broni się nie tylko siłami zbrojnymi, ale wszystkimi instytucjami. Broni się całą swoją mocą, czyli mocą naszych obywateli - zaznaczył.

Polityk wskazał, że "szczególna rola przypadnie Ochtoniczym Strażom Pożarnym, które są naszą dumą". Ogłosił też, że powstanie zespół ds. obrony cywilnej. Minister obrony narodowej poinformował, że na czele obrony cywilnej stanie szef MSWiA Marcin Kierwiński. Wcześniej, jak przypomniał, kierował nią szef Państwowej Straży Pożarnej. Kosiniak-Kamysz zapowiedział też rozwijanie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

Szef MON poinformował, że niebawem projekt ustawy trafi do konsultacji społecznych; obecnie jest analizowany z samorządowcami.

Ustawa o obronie cywilnej. Kierwiński zabrał głos

W trakcie konferencji prasowej głos zabrał też minister spraw wewnętrznych i administracji.

Marcin Kierwiński powiedział, że projekt ustawy został podzielony na kilka części. Pierwszą z nich jest system ostrzegania i przewidywania sytuacji niebezpiecznych. - Zostanie zaprojektowany system, aby wszystkie instytucje państwa, które posiadają zdolność docierania do pojedynczego człowieka, były w stanie przekazać informacje o nadchodzącym zagrożeniu - powiedział. Podkreślił, że będą to m.in. SMS-y i informacje głosowe.

Drugi punkt to plany zabezpieczenia ludności. - Państwo musi być w stanie przetransportować ludność cywilną w określone miejsce, zdefiniowane wcześniej - podkreślił minister.

Kierwiński zaznaczył, że jedna z części ustawy zostanie poświęcona schronom. - Wprowadzimy jasne i bezpieczne kryteria prawa budowalnego określające jak mają być budowane nowe obiekty - zaznaczył. Dodał też, że rząd przekaże samorządom środki na ten cel. Ogłosił, że powstanie nowy system ewidencjonowania obiektów ochronnych. Będzie go kontrolować Państwowa Straż Pożarna.

Inny obszar będzie dotyczył "społecznej odporności". - Każdy obywatel musi być świadomy tego, z jakimi zagrożeniami może się mierzyć i jak na nie reagować - uzasadnił minister. Powiedział, że rząd planuje wdrożyć działania edukacyjne i specjalne programy.

Kolejna kwestia to "zestaw procedur", którego zadaniem będzie poprawa komunikacji między służbami. Dodatkowo w ustawie uwzględnione zostanie też sprawa ochrony ludności w czasie wojny. Kierwiński podkreślił, że personel ochrony ludności w czasie wojny będzie pomagał chronić obywateli. - Zbudujemy korpus ochrony cywilnej, czyli ewidencję konkretnych ludzi, którzy mają odpowiadać za konkretne działania w czasie "W". (...) Te osoby będą zwolnione od bieżące mobilizacji wojskowej - wskazał.

Czytaj więcej:

Źródło: X/PAP/TVN24

Zobacz także