Trwa ładowanie...

"Ustawa o IPN jest bublem prawnym". Jan Olszewski udziela rad Morawieckiemu i Dudzie

Kryzys polsko-izraelski zatacza coraz szersze kręgi. W końcu głos zabrał uchodzący za mentora prawicy Jan Olszewski. - Prezydent razem z premierem mogą wyprowadzić nas z tej sytuacji. Potrzebują jednak czasu - uważa były premier.

"Ustawa o IPN jest bublem prawnym". Jan Olszewski udziela rad Morawieckiemu i DudzieŹródło: PAP, fot: Paweł Kula
djvo5b3
djvo5b3

"Może za długo zajmowano się rekonstrukcją rządu i to spowodowało, że ważne sprawy wymknęły się PiS spod kontroli. Projekt nowelizacji ustawy o IPN nie powinien nigdy trafić do Sejmu w takiej postaci. Od strony prawnej ten projekt budził bardzo duże wątpliwości od samego początku" - zauważył Olszewski w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem z "Rzeczpospolitej".

"Współczuję premierowi Morawieckiemu. Na nim spoczywa teraz głównie odpowiedzialność, obok prezydenta. Pamiętajmy, że kryzys nie został zawiniony przez premiera Morawieckiego. Stanął przed problemami, które nie były przez niego wywołane. Od tego, jak sprawa zostanie załatwiona, w dużej mierze będzie zależała ocena jego kwalifikacji" - powiedział.

"Prezydent nie może zawetować tej ustawy. Ma tylko jedno wyjście"

Jan Olszewski uważa, że prezydent ma tylko jedno wyjście. "Ta ustawa zawiera poważne błędy. Prezydent nie może zawetować tej ustawy. Ma tylko jedno wyjście. Powinien podpisać ustawę i równocześnie skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego" - wyjaśnił. Były premier nazwał ustawę o IPN "bublem prawnym", bo w praktyce prawa nie da się zastosować. I podaje przykłady.

djvo5b3

"Jak sąd będzie miał rozstrzygnąć np. sprawę Jana Tomasza Grossa, który będzie twierdził, że prowadzi działalność naukową, kiedy przeciwnicy twierdzą, że jest on paszkwilantem. Sąd tego nie rozstrzygnie. Tym bardziej będzie miał problem z rozstrzygnięciem, co jest działaniem artystycznym. Łączenie sprawy odpowiedzialności za Holokaust z relacjami polsko-izraelskimi to pomysł godny pożałowania" - wyjaśnił.

Dodał, że "karalnym powinno być używanie terminu 'polskie obozy śmierci', bo fakty są niezbite". Ale to powinno być wpisane w ustawę.

Przyznał, że "błędem było powierzenie ministrowi Jakiemu tego projektu". "On jest ofiarą błędu przygotowania tej ustawy. To nigdy nie powinno się stać. Ale stało się. Nie szukajmy teraz odpowiedzialnego, ale znajdźmy wyjście. Przed PiS wielki sprawdzian wyprowadzenia Polski z kryzysu międzynarodowego" - wyjaśnił.

djvo5b3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
djvo5b3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj