USA wzywają swoich obywateli do natychmiastowego opuszczenia Ukrainy
Ambasada USA w Kijowie wydała ostrzeżenie skierowane do Amerykanów przebywających w Ukrainie. Mają oni bezzwłocznie opuścić terytorium tego kraju. Alarm bezpieczeństwa związany jest z przewidywanymi w najbliższych dniach działaniami Rosji. Najeźdźcy planują zintensyfikować ataki na ukraińską infrastrukturę cywilną i obiekty rządowe. Ma to związek z obchodzonym przez Kijów świętem wyzwolenia spod dominacji ZSRR.
"Ambasada USA wzywa obywateli USA do opuszczenia Ukrainy. Należy skorzystać z prywatnych dostępnych opcji transportu naziemnego, jeśli jest to bezpieczne" – głosi komunikat.
Dokument ostrzega także przed możliwymi atakami bombowymi i ostrzałem. "Jeśli usłyszysz głośną eksplozję lub aktywują się syreny, natychmiast szukaj schronienia. Jeśli jesteś w domu lub budynku, zejdź na najniższy poziom konstrukcji z najmniejszą liczbą ścian zewnętrznych, okien i otworów; zamknij wszystkie drzwi i usiądź blisko ściany wewnętrznej, z dala od okien i otworów" - radzi placówka.
Alert ma związek z odkryciem wywiadu USA. Są bowiem informacje o tym, że Rosja ma zintensyfikować ataki na ukraińską infrastrukturę cywilną. Anonimowe źródła wywiadowcze ustaliły, że na środę może być planowany brutalny atak na wiele celów w Ukrainie. Zbiega się to z dniem niepodległości Ukrainy spod rządów Związku Radzieckiego.
USA wzywają swoich obywateli do natychmiastowego opuszczenia Ukrainy
Prezydent Biden rozmawiał w niedzielę z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem, prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem na temat obaw związanych z ostrzałem w pobliżu elektrowni atomowej w Zaporożu. Odkrycie wywiadu, jak informuje CBSNews, nie jest konkretnie związane z obawami o Zaporoże. Do rosyjskiego ataku może nastąpić jednocześnie w wielu rejonach Ukrainy.
Doniesienia o możliwych atakach w Dzień Niepodległości Ukrainy, pojawiły się już kilka dni temu. Uroczystości z okazji podpisania 24 sierpnia 1991 roku Deklaracji Niepodległości Ukrainy po rozpadzie ZSRR zostały przez ukraińskiego prezydenta odwołane. Jak ostrzegają wysokiej rangi ukraińscy wojskowi, Władimir Putin prawdopodobnie planuje uderzyć w Ukrainę z terenu Białorusi i przy wsparciu białoruskiego wojska.