USA. W Kalifornii szaleją pożary. Gubernator Gavin Newsom ogłasza stan wyjątkowy
Od kilku dni Stany Zjednoczone walczą z pożarami. Ogień szybko rozprzestrzenia się z powodu silnych wiatrów. Ewakuowano już prawie 200 tys. osób. Gubernator Kalifornii Gavin Newsom ogłosił stan wyjątkowy.
Gubernator Kalifornii Gavin Newsom ogłosił w niedzielę stan wyjątkowy. Powodem są pożary, które bardzo szybko rozprzestrzeniają się z powodu silnych wiatrów. Ogień doprowadził do ewakuacji 200 tys. osób. Zagrożone są domy oraz infrastruktura. W hrabstwie Sonoma, słynnym winiarskim regionie, spłonęło ponad 12 tys. hektarów upraw.
"Będziemy korzystać z każdego dostępnego środka, aby odpowiedzieć na tę klęskę żywiołową. Bardzo ważne jest to, aby ludzie w strefach zagrożenia słuchali ostrzeżeń urzędników i ratowników" - powiedział Newsom.
W tym tygodniu gubernator Kalifornii spotkał się z ratownikami, pracownikami służby zdrowia oraz mieszkańcami Napy, Geyserville oraz Los Angeles. Brał również udział w briefingach dotyczących zagrożeń pożarowych.
Mówił takżę o potrzebie posiadania narzędzi dla podjęcia decyzji po tym, jak duża część stanu została odcięta od prądu. Aby złagodzić skutki braku zasilania zostanie uruchomiony program pomocowy w wysokości 75 mln dolarów.
Pożary mogą osiągać nawet prędkość 120 km/h. Z ogniem walczą różne służby ratownicze, które mają wsparcie tankowców, śmigłowców i samolotów.
Źródło: gov.ca.gov
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl