USA. Skandal na komendzie. 6 osób utrzymywało stosunki seksualne z zamężną policjantką
Opinia publiczna w Tennessee jest w szoku po tym, jak wyszły na jaw stosunki pomiędzy policjantami na posterunku policji z La Vergne. Funkcjonariusze mieli utrzymywać ze sobą intymne stosunki, również w czasie pracy, oraz przesyłać sobie nieprzyzwoite zdjęcia.
10.01.2023 | aktual.: 11.01.2023 07:58
Jak podaje "International Business Times" za "Daily Mail", oficer patrolu Maegan Hall prowadziła swoje drugie życie w tajemnicy przed mężem. Na skutek swojego zachowania ona wraz z czterema innymi funkcjonariuszami, straciła pracę. Z posterunku policji z La Vergne zwolnieni zostali: oficer patrolu Juan Lugo, sierżant Ty McGowan, sierżant Lewis Powell oraz detektyw Seneca Shields. Dwóch innych policjantów - Patrick Magliocco i Larry Holladay - zostało zawieszonych.
Szokujące wyniki śledztwa
Jak wspomina dalej "IBT", śledztwo ujawniło, że wspomniani wyżej funkcjonariusze dopuszczali się nagminnych nadużyć seksualnych, wysyłali do siebie nieprzyzwoite zdjęcia, a także dochodziło między nimi do czynności seksualnych w czasie służby - na posterunku oraz w policyjnej sali gimnastycznej. Co więcej, w czasie pracy miał miejsce incydent z bronią, podczas którego Hall przyłożyła sobie do skroni nienaładowany pistolet, naciskając za spust, tylko dlatego, że "chciała usłyszeć, jaki wydaje dźwięk". Miała przy tym opowiadać, że cierpi na problemy natury psychicznej oraz związane z nadmiernym piciem.
Według raportu kobieta miała spotykać się ze swoimi partnerami z policji także w hotelach oraz na wspólnych, zakrapianych alkoholem imprezach, podczas których dochodziło do zbiorowych aktów seksualnych, również z udziałem żony jednego z funkcjonariuszy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Początkowo policjanci nie chcieli przyznać się do bliższych relacji z Hall. Według informacji podanych przez "IBT" sugerowali natomiast, że "wszyscy wiedzą, że kobieta ma wielu partnerów". Ostatecznie jednak przyznali się do wielokrotnych stosunków z zamężną policjantką.
Okazuje się, że powodów do zwolnień było więcej. Ostatecznie zostali oni wydaleni ze służby za "aktywność seksualną, molestowanie, zachowanie niegodne funkcjonariusza oraz kłamstwa w trakcie dochodzenia" - cytuje słowa raportu "IBT".