Do incydentu doszło rok temu na jednym z parkingów w Detroit, kiedy to Marshall Mathers, fanom znany jako Eminem, wyciągnął pistolet podczas sprzeczki z członkami muzycznej grupy Insane Clown Posse.
Zachowanie oskarżonego nie może być tolerowane w cywilizowanym społeczeństwie - powiedział sędzia Langford Morris ogłaszając wyrok.
W kwietniu br. zdobywca 4 nagród Grammy został poddany pod dwuletni nadzór sądowy. Wtedy wyrok zapadł w podobnej sprawie. Eminemowi udowodniono nielegalne posiadanie broni oraz grożenie mężczyźnie, którego raper oskarżał o zalecanie się do jego żony - Kimberly.
Wyrok może negatywnie odbić się na karierze amerykańskiego muzyka. Już kwietniowe orzeczenie sądu pozbawiło go możliwości opuszczania Stanów Zjednoczonych bez ubiegania się o specjalne pozwolenie. (mag)
